Nocniczek ... annna86 |
2012-03-04 17:46
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Kiedy wasze dzieciaczki zaczeły robic do nocniczka? czy miałyście jakieś swoje sposoby? potrzebuje porad :) pozdrawiam

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-03-04 17:47:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Wklejam skopiowane od superniani:

"Trening czystości, to jedno z trudniejszych zadań jakie stoi przed rodzicami i przed dzieckiem. Większość dzieci może go z powodzeniem rozpocząć około drugiego roku życia. Niekiedy rodzice chcą sadzać dziecko na nocnik od razu jak tylko dziecko nauczy się w ogóle siadać. To błąd! To, że dziecko posadzone na nocniku zrobi siku, nie znaczy, że jest ono gotowe, aby rozstać się z pieluchą. Nie jest gotowe na to ani fizycznie ani psychicznie.

Zanim zaczniecie oswajać dziecko z nocnikiem, trzeba przeanalizować, czy w życiu dziecka nie dzieje się zbyt wiele i czy ostatnio nie było jakichś znaczących zmian (np. rodzeństwo, przeprowadzka, choroba, stress w rodzinie).

Pamiętajcie, że im większą wagę przywiązujecie do treningu czystości, im więcej stresu, złości i niepokoju, tym gorsze efekty.

Oswojenie się z nocnikiem, to bardzo skomplikowany proces. Wymaga od dziecka opanowanie na raz kilku ważnych, nowych umiejętności:- zauważenie, że "chce mu się"- skojarzenie, co to oznacza- powstrzymanie się na moment- poinformowanie o potrzebie.

Obserwujcie dziecko, może uda się Wam zauważyć jakąś regularność wypróżnień. Dobrze jest to zapisywać. Może maluch przed załatwieniem się zachowuje się inaczej – kuca, robi jakieś miny? Wtedy trzeba zaproponować, by dziecko usiadło na nocnik.

Ważne, żebyście nie przedobrzyli i nie przypominali o konieczności siadania na nocnik bez przerwy. Gotowość do wyjścia z pieluch ma podłoże genetyczne, warto więc zapytać rodziców i teściów jak to z rodzicami dziecka było.

Ważna jest kolejność nauki. Najpierw dobrze jest oswoić dziecko z nocnikiem, zachęcać w zabawie, by na niego siadało lub by [początkowo sadzało misia. NIE WOLNO zmuszać dziecka do siadania ani sadzać na siłę. Następnie zrezygnujcie z zakładania pieluch w ciągu dnia, początkowo na dwie godziny po wstaniu i dwie godziny przez pójściem spać. Tłumaczcie dziecku, że kiedy poczuje, że "chce mu się", powinno szybko zawołać. Normalne jest, że przez jakiś czas dziecko będzie informować PO fakcie. Taka sytuacja może być i często jest dla dziecka stresująca.

W sytuacji treningu czystości okazujcie dziecku zrozumienie i spokój. Zawsze powtarzajcie instrukcję. Nie ponaglajcie dziecka, nie wolno sadzać go na nocnik „na wszelki wypadek”. Lepiej raz na jakiś czas zapytajcie czy dziecko nie chce się siusiu. Szczególnie jeśli dostrzegacie określane zachowania dziecka.

W kolejnych miesiącach (nie tygodniach) dziecko robi się coraz bardziej samodzielne i coraz lepiej się kontroluje, ale oczywiście będą zdarzały się wpadki. Wtedy trzeba mieć stos suchych majteczek i rajstop i nie robić problemu jak dziecko się zmoczy.

Jednym dzieciom opanowanie treningu czystości zajmie 3 miesiące, drugim 4, a jeszcze innym pół roku. Nie ma reguły. Ale trzeba pamiętać, że to nie zawody.

To dziecko wybiera moment, kiedy jest gotowe do podjęcia treningu czystości a więc korzystać z nocnika, nie rodzic!

Ostatecznym czasem w którym dziecko musi się definitywnie pożegnać z pieluchą jest okres 24-32 miesięcy.

Maluch jest gotowy, gdy:

Pieluszka jest sucha przez kilka godzin

Jest zainteresowanie tym, że ktoś z domowników korzysta z toalety

Występuje regularność w oddawaniu stolca i wiemy kiedy to się dzieje ( dziecko kuca, wydaje określone dźwięki)

Sygnalizuje zabrudzoną pieluchę, prosi o zmianę

Opróżnia cały pęcherz, a nie stale popuszcza niewielkie ilości moczu

Ma swoje określenia na mocz i kał.

Trzylatek. który idzie do przedszkola, powinien być PO treningu czystości. Stres związany z moczeniem majtek lub noszeniem pieluchy w przedszkolu może być trudny dla dziecka. Trzeba pamiętać, że dziecko około 2,5-3 roku życia przechodzi okres przekory, a znaczy to, że wszystko chce robić SAMO. Warto ten moment wykorzystać i sadzać dziecko na sedes. Zasady są identyczne, jak podczas nauki korzystania z nocnika – bez przymusu, złości, irytacji i nerwów, z całkowitą obopólną współpracą i zadowoleniem nawet z małych sukcesów.





07.02.2012





*utworzona przez użytkownika SN w dniu 7 stycznia 2011"
(2012-03-04 17:56:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sucha
Moj jakos ok 1,5 roku sam na nocnik siadal. A to bylo akurat lato niezalozylam mu pampersa pocieklo po nozkach i sam poszedl na nocnik ;) I tak sie przyzwyczail . W dodatku nocnik byl w ksztalcie samochodu z takim klaksonem i mysle ze rownierz go to zachecilo z korzystania . Pozdrawiam
(2012-03-04 19:06:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
moje dzieciaczki siadały ok 1,5 roku jak miały ale nic na siłę synek przekonał się do nocniczka z melodyjką (jak zrobił siku to bił brawo do muzyczki) a,córcia znów bała się muzyczki więc musiałam zdemontować ale za to przykleiłam jej fajną naklejkę na nocniczku i mówiłam że będzie teraz siku robić z misiem w moich wypadkach pomogło chociaż cierpliwość tu najważniejsza ,nieraz po nóżkach pociekło:) ale nie zakładałam w dzień pampersów chyba że gdzieś jechałam, w wieku 2 latek nie używałam pampersów, chociaż czasem zdarzyło się w nocy zrobić siku (przed spaniem zawsze robili siku na nocniczkach)
(2012-03-04 19:42:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Nocnik kupilam kiedy maly mial jakies 13-14mcy. Nigdy jednak nocnik nie zostal uzyty, dziecko do dzis dnia, a ma ponad dwa lata nie usiadlo na nocniku (dostawal histerii).Jak mial 19mcy kupilam nakladke na toalete i nie ma z tym zadnego problemu.Pracujemy nad kupa, ktorej jeszcze nigdy nie zrobil nigdzie indziej jak do pieluchy, ale z siusianiem na kibelek nie ma najmniejszych problemow.
(2012-03-05 15:08:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolincia
moja córcia jak miała 8 miesięcy pierwszy raz usiadla na nocniczek i od razu zrobila siku, oczywiscie to przypadek mysle i tak sadzalam ja co troche i raz sie udalo a raz nie, teraz ma prawie 11 miesiecy, kupka poranna tylko w nocnik w dzien siku jak sie uda i przed kapiela wieczorna tez zawsze siku tam jest, jasne ze nie sygnalizuje ze teraz siku czy kupa ale jak widze ze zaczyna cos cisnac to na nocnik i czekamy :) masuje jej tez brzuszek. mam tez pod reka jakas zabawke zeby ja zajac bo wiadomo jak takie malenstwa nudza sie szybko w jednym miejscu. i jak widze ze chce zejsc to oczywiscie ja sciagam, nie tak ze ma siedziec dopoki nie bedzie cos w nocniku. siedzimy ile da rade i raz cos jest a raz nie :)

Podobne pytania