Odnośnie pytania wiki218:) joanna1185 |
2011-07-02 13:02
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

U mnie jest tak że mąż pracuje i dorabia i czasami nie ma go dniami i nocami.
Widujemy się przelotem...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2011-07-02 13:03:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
u mnie facet przyjeżdża w piątek, wraca w niedzielę lub poniedziałek rano, widujemy się jeszcze w środy wieczorem.
(2011-07-02 13:06:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218
ehh to też bez rewelacji. Ja już mam dość wyjazdów mojego męża :(
(2011-07-02 13:12:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185
Mi też już to przestaje się podobać.. tzn nigdy mi się nie podobało ale co zrobić....polska rzeczywistość...trzeba pracować na kilka etatów żeby mieć z czego żyć...
(2011-07-02 13:15:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Ja nic nie zaznaczyłam w ankiecie wiki bo teraz np.nie widziałam się z mężem ponad tydzień, a emigrowałam z nim (i przez kolejne 3-4dni nie będę się widzieć nadal), ale ostatni miesiąc byłam z nim non stop, ale kolejne ale jest takie,ze mąż zazwyczaj wraca wieczorami (co może się zamienić na weekendy czy co drugi dzień).
Wiele kobiet prowadzi taki tryb życia i z moich obserwacji to zazwyczaj jest to korzystny układ zważywszy na wzajemne relacje.
(2011-07-02 19:47:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiaw00
dopisuje się do koleżanek, mąż również ma 2 etaty i teraz przypada nam tydzień nie widzenia się prawie wogóle :( czasami się czuje jak samotna matka ale co zrobić :( jak już pisała powyżej moja KUZYNKA to nasze POLSKIE REALIA. Kredyt i rachunki trzeba płacić...
(2011-07-02 21:30:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita
moj ukochany wyjechal w grudniu (pod koniec)...
przyjechal na tydzien w 5 dni po porodzie...
i bedzie 17 lipca :)...
bez tego tygodnia co byl to bedzie 7 miesiecy jak go nie ma...jest bardzo ciezko ale najgorsze to ze traci dzien za dniem naszego synka ale co zrobic,nawet w Hiszpani nie ma pracy...
(2011-07-02 21:31:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita
7??? nie prawie 8 miesiecy a urodzilam w marcu

Podobne pytania