Pierwszy i drugi porod naturalny - naciecie. netoguga |
2012-06-04 11:17
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Przy pierwszym porodzie bylam nacinana, nie bylo to takie straszne ale później gojaca sie rana i probemy z siadaniem były gorsze.

Zastanawiam sie czy przy drugim tez bede ? i czy w tym samym miejscu robia naciecie ?

czy mozna jakos ujedrnic tam skóre zeby byla bardziej sprezysta i zmniejszyc mozliwosc nacinania ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2012-06-04 12:20:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marrttaa
moja pani lekarz mówi że można po prostu siebie tam samej rozciągać,bądź poprosić o to partnera, słyszałam że bardzo to pomaga. Weź jakiś olejek typu oliwka dla dzieci albo najlepiej olej migdałowy taki spożywczy bądź kosmetyczny ale bez dodatków żeby nie podrażnić i rozciągać masować tą "skórę" .
(2012-06-04 12:23:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
W obu przypadkach byłam nacinana. Raczej w tym samym miejscu, nie wiem. Zostałam tak pozszywana, że...ehhh!
Co do ostatniego pytania- nie mam pojęcia :(
(2012-06-04 12:34:42) cytuj
Nie wiadomo czy ponownie Cie natną. Zależy od szpitala. Gdzieniegdzie nadal robią to rutynowo a gdzie indziej chronią krocze jeśli się oczywiście da. Mnie przy pierwszym porodzie nacięli i bardzo dobrze, bo i tak ledwo urodziłam główkę... teraz jeszcze nie wiem czy będę rodzic sn, ale jeśli tak to pewnie znowu mnie natną i na pewno w tym samym miejscu, bo pytałam już lekarza.

Podobne pytania