Pierwszy raz z 2-latkiem nad morzem i 780 km samochodem. Doświadczone mamy pomocy! marcelka089 |
2014-05-13 10:46
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Podzielcie się proszę Waszymi doświadczeniami. Planujemy wyjechać na noc, licząc że synek większość czasu prześpi. W którymś poradniku spotkałam się z poduszką podróżną dla dziecka, taki rogal na szyję, kupię na pewno, dzięki której głowa mu nie będzie gwałtowanie latać. Na plażę planujemy zakupić namiot plażowy, weźmiemy basenik, zabawki do piasku. Koło kąpielowe? Pozwalałyście na kąpiele w morzu? Synek jeszcze nie woła na nocnik i nie wiem, kiedy nastąpi przełom, jeśli nie do wyjazdu, to na plażę pampersy do pływania, a jak tak, to kąpielówki? Widziałam jeszcze buciki nad wodę, które chronią przed gorącym piaskiem i kamykami, warto? Czy wystarczyły sandałki? A co z drzemką w dzień? Usypiałyście na zewnątrz czy wracałyście do pokoju? A co robiłyście z takimi dzieciaczkami, jak nie było pogody? Takie rzeczy jak filtr przeciwsłoneczny, nakrycie głowy to wiadomo, a tak to doradźcie proszę :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2014-05-13 11:09:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Na wakacjach Tomek spal na dworze w takich warunkach :) krem z filtrem zabierz na 100% , zabawki jakies do samochodu jakby nie chcial spac , picie i przekaski ze soba , miej ppod reka w aucie ( nie przesadzaj z piciem bo bedzie siusiał non stop ;) , raz jak zaliczylismy tez taki dlugi wyjazd , Tomek jeszcze w pieluszcze tak sie biedny osiuisal az zalal caly foteliki ... po plazy o ile nie ma kamykow lepiej niech lata boso , i tak zezwalałąm na kąpiele , akura u nas to sa jeziora anie morze no ale w sumie podobnie ;)

Podobne pytania