Płacz przed i przy robieniu kupki i puszczaniu gazów u noworodka?karmie piersią aicik |
2013-09-13 13:56
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mój synek ma ponad 2 tygodnie i od poczatku ma problem z brzuszkiem... Czasem zanim sie wyprozni mocno placze przez 10-20 minut...czasem w trakcie oddawania gazow(troszke ich jest)..Wszystko ładnie schodzi kupki robi wzorowe do 10 razy dziennie...Pani doktor i polozne twierdza ze to normalne..nie jem nic wzdymajacego ani smazonego...wszystko delikatnie gotowane, malo tluste..
Jestem w stanie uwierzyć, że to normalne, przez delikatny uklad pokarmowy i wogole...Ale jak kazda mama sie martwie...
Zastanawiam mnie ile mam ma z tym problem?

Dodam ze masujemy, odbijamy, kladziemy na brzuszek... kilka razy dziennie rano i wieczorem przewaznie tak ma..postekuje podczas snu..aaa i jak nie moze mu sie odbic to tez tak sie denerwuje..

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2013-09-13 13:58:24 - edytowano 2013-09-13 13:59:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
czasem bardzo płacze az sie zanosi, prezy sie prostuje...brzuszek wd mnie ma miekki..
(2013-09-13 14:02:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm
pewnie kolki standard mi zadne krople nie pomagały za to kupilam kateter windi i tak pomagałam małemu w oddawaniu gazów tobie tez polecam i stosowalam biogaie ale nie wiem czy to cos pomagało ciezko powiedziec i jak maly skończył 2 miesiace to te dolegliwosci ktore piszesz mu mineły i od tamtej pory spokoj to wszystko minie potrzeba czasu no i mozesz probowac np suszarki masaży własnie tego windi lub herbatek mój nie chciał pic ale kazda mam szuka sposobu na swoje dziecko i szuka tak długo az nie przjdzie:)
(2013-09-13 22:02:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
salamanderka
Moje maleństwo też tak ma. Ma 3tygodnie i od 2dni jest taki niespokojny przed zrobieniem kupki czy pruknięciem.
Ale byłam na patronazu w poradni i lekarka mi to wytłumaczyła... My dorośli robiąc kupe, rozluźniamy mięśnie i zwieracze, a maluszki robiąc kupke czy puszczając gazy mają te mięśnie zaciśnięte - skutek nierozwioietych jeszcze mięśni;-) Więc jest to dla dziecka bardzo nieprzyjemne uczucie, może go nawet boleć.

Niestety mój cały czas się prezy, napina i mam wrażenie że brzuszek go boli... w spaniu steka, charszczy... nie śpię bo denerwuje się jak co chwilę tak robi... Może to kolki, ale krople na kolki nie pomagają... Nie wiem co robić, jak mu pomoc żeby go nie bolało...
(2013-09-14 15:13:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Moje maleństwo też tak ma. Ma 3tygodnie i od 2dni jest taki niespokojny przed zrobieniem kupki czy pruknięciem.
Ale byłam na patronazu w poradni i lekarka mi to wytłumaczyła... My dorośli robiąc kupe, rozluźniamy mięśnie i zwieracze, a maluszki robiąc kupke czy puszczając gazy mają te mięśnie zaciśnięte - skutek nierozwioietych jeszcze mięśni;-) Więc jest to dla dziecka bardzo nieprzyjemne uczucie, może go nawet boleć.

Niestety mój cały czas się prezy, napina i mam wrażenie że brzuszek go boli... w spaniu steka, charszczy... nie śpię bo denerwuje się jak co chwilę tak robi... Może to kolki, ale krople na kolki nie pomagają... Nie wiem co robić, jak mu pomoc żeby go nie bolało...
Własnie, nawet czytałam gdzieś o tym..Dokładnie ja równiez nie wiem jak mu pomóc.czasem jak klade go na boczek albo przystawie do piersi to sie rozluznia..ale na chwilke..Bardzo go to meczy. W nocy rowniez tak "charszczy i steka"..Śpimy tak niespokojnie albo kladziemy obok nas..
bedziemy nadal probowac...oby szybko to przeszlo..

Podobne pytania