Plamienia w 6 tygodniu ciązy magda9248 |
2017-03-27 21:15
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny mam pytanie. W 6 tygodniu ciąży byłam u ginekologa zrobił USG i powiedział że wszystko ok po czy po ok 3-4 godz zaczęłam delikatnie plamic na brązowo. Zadzwoniła z powrotem do gin a on kazał przyjechać. Przepisał mi duphaston, kazał leżeć i za niecałe 3 tygodnie przyjść do kontroli sprawdzić czy ciąża jest żywa. Plamienia miałam 4 dni i były to delikatne brązowawe. I pytanie jak sądzicie czy nadal mam mieć nadzieję czy nie bardzo. W czwartek idę do gin i jakoś się obawiam ze powie mi ze to koniec;/ Poza tym jakoś ani mnie nie mdli, ani nie wymiotuje, zapachy mi nie przeszkadzają zero podstawowych objawów tak jak przy pierwszej ciązy, jedynie co to ciągle chce mi się spać;/ Czy któraś z was miała podobna sytuacje? Pozdrawiam;)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2017-03-27 22:00:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
A usg miałaś pewnie dopochwowe? Możliwe ze po usg/badaniu mogło cos takiego wystąpić.
(2017-03-27 22:19:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magda9248
Tak mialam fopochwowe. Lekarz był zdziwiony ze wróciłam do niego po tych 3godz z :-
(2017-03-27 22:43:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarna23
Ja tez jestem w 6 tyg nie mam żadnych nudnosci ani nic, jedynie tez sennosc i bolace piersi, badz dobrej mysli a wszystko sie ulozy :)
(2017-03-27 22:52:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
ja krwawiłam w obu ciążach.Po każdej wizycie z badaniem i usg, po stosunku, po większym wysiłku itd stale plamiłam, czasami nawet porządnie krwawiłam. Kilka razy byłam na SOR-ze, co chwilę latałam do ginekologa, ale podobno tak się czasem zdarza i u mnie nie znaleziono przyczyny. Tłumaczył coś tylko ginekolog, że brązowe upławy, plamienia to "stara" krew i nie trzeba sie martwic, gorzej jak leci żywo czerwona, świeża...
Poczekaj spokojnie do czwartku i nie martw się na zapas;-)
(2017-03-28 05:59:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe
Ja w 9 tyg zaczęłam plamić i okazało się że zrobił się polip na szyjce. Jestem w 14 tyg obecnie i plamie codziennie ( już się nawet przyzwyczaiłam) . Z dzieckiem wszystko ok wiec się nie martwię. Ty też się nie martw bo plemienia się zdarzają. Gorzej jak dostalabyś krwawienia z bólami brzucha. Wtedy niebezpiecznie. Ale plamienia- być może po badaniu dopochwowym coś ci tam naruszył lekarz.

Podobne pytania