• żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mahta

Jak odkręcić słoik?

mahta|
vote-up

Dobra porada

Słaba porada

vote-down

Zdarza się, że niektóre pokrywki „złapią” wek tak mocno, iż mimo naszych usilnych starań nijak nie idzie go otworzyć. Na dodatek w pobliżu nie ma nikogo kto ma w bicepsie więcej niż 25cm, a sytuacja nagli, bo jesteśmy w ciąży i ogórki kiszone są nam teraz niezbędne czy też może skończyła się „zagrycha” i towarzystwo nie jest już nawet w stanie wypowiedzieć słowa „słoik”, a co dopiero go otworzyć… Jak wtedy sobie poradzić? Znam kilka prostych sposobów na ułatwienie odkręcenia opornych słoików. Przedstawię je w kolejności stosowania.

Przez ścierkę
Na początku spróbujmy złapać jedną ręką wek, a drugą przykryć go z wierzchu ręcznikiem/szmatką/itp. i złapać przez płótno nakrętkę. Gdy mocno zaciśniemy obie ręce i zaczniemy kręcić w przeciwne strony słoik powinien puścić. Jeśli nie to przechodzimy do kolejnego sposobu.

Na gorącą wodę
Słoik stawiamy na nakrętce w jakimś naczyniu i zalewamy go gorącą wodą. Zostawiamy go w takiej pozycji na 5 minut. Po tym czasie słoik wycieramy z wody i odkręcamy (możemy przez szmatkę).

Wygięcie nakrętki
Pojemnik odwracamy do góry dnem, tak jak w poprzedniej metodzie, i stawiamy na kancie pokrywki (zdjęcie). Dociskamy jedną ręką (możemy pomóc sobie barkiem żeby mocniej przydusić) do podłoża i zataczamy koło tak, by nakrętka w każdym miejscu swojego obwodu została trochę dociśnięta. Następnie odwracamy słoik i odkręcamy.

Podważenie
Tę metodę stosujemy na końcu ponieważ może ona uszczerbić gwint. Tak jak na zdjęciu, wybieramy miejsce między nakrętką, a słoikiem gdzie możemy włożyć nóż (ostrożnie!) albo rączkę widelca/łyżki. Z wyczuciem go naciskamy, aż do momentu gdy usłyszymy syk wciąganego powietrza. Wtedy wyciągamy nóż i spokojnie otwieramy wek.

Pomysłowy Dobromir
Kiedy każdy z zaprezentowanych sposobów zawiódł i nawet okrzyki „Otwierać! Policja!” nie pomagają to jedyne co możemy zrobić to wyciąć dziurę w górze nakrętki, aby przez nią wyciągnąć zdobycz.

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.

(2011-09-09 10:38) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

migrena

U mnie kiedy nie pomaga ścierka, to delikatnie "obijam" słoik (miescem w którym znajduje się uparta nakrętka) o stół - to z reguły pomaga - chyba że jakiś uparty, to idę do Męża ;)

(2013-02-13 03:42) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellen

ellen

Ja w tym celu wspomagam się nożem. Podważam lekko wieczko tak aby powietrze dostało się do środka. Czasami wystarczy w jednym miejscu, czasami w dwóch. :)