Porod w samochodzie kukurydziana88 |
2015-03-06 13:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

https://www.facebook.com/video.php?v=10152379212901149

Link podeslala mi kolezanka i powiem Wam, ze strasznie wzruszyl mnie ten filmik. Zyczylabym sobie takiego opanowania w tej nietypowej sytuacji.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2015-03-06 14:06:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
Jeśli to prawdziwy poród to jednocześnie współczuję i podziwiam kobietę, ja bym tak nie potrafiła. A swoją drogą musiał to być albo bardzo szybki poród, albo kierowca niedorozwinięty, że nie stanął gdzieś na poboczu i nie zadzwonił po karetkę...
(2015-03-06 14:43:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
ja gdybym utknęla w korku to mały tez by sie urodził w samochodzie a jechalismu w godzinach szczytu. po dojechaniu do spzitala zostało mi jakies 10 minut do urodzenia się maluszka. Podziwiam kobietę za ten zachowany spokój
(2015-03-06 14:53:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
znam kobiete co 5 km ciężko jej było do szpitala dojechać, no ale w samochodzie nie urodziła
(2015-03-06 18:49:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681
Nie wiem czy to ja jestem nie niedorozwinięta (fakt nie rodziłam nie znam się ) ale wytłumaczcie mi dziewczyny jak można tyle zwlekać ? Jak można wcześniej do szpitala nie pojechać? Ja nie wiem....hihi

Podobne pytania