Powiedzcie jak usypiacie swoje dzieci? Konkretnie chodzi mi o takie młodsze niż rok anastazja787 |
2015-10-31 00:27
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mój już ładnie zasypial w łóżeczku ok.20-21 (co prawda musiałam go przy usypianiu oszukiwać i dawać wode do picia)-tak sie jakos nauczył-no ale to przynosiło efekt. Później przez kilka miesięcy mieszkaliśmy w innym miejscu i po powrocie mam z małym ogromny problem. Nie chce spać do 23-24, jak go tylko odloze do łóżeczka to siada, gaworzy, płacze..robi wszystko tylko nie śpi.. Nawet picie wody przestało pomagać. To na pewno nie zęby bo juz mu ostatnio wyszły kolejne dwa. Moim zdaniem zaczyna mnie brać na krzyk bo widzi, że niestety często ulegam.. Może macie jakieś złote rady? Będę wdzięczna za każdą z nich :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2015-10-31 00:37:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
No u mnie nie ma i nie było z tym nigdy problemu. Córkę 4 msc wieczorem karmię, trzymam chwilę na rękach i odkładam do łóżeczka a ona zasypia. Ze starszą było tak samo i jest do tej pory (z tym, że już jej nie trzymam na rękach) a ma 21 msc
(2015-10-31 08:37:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Ja nie jestem dobrym przykladem bo nasz za chinycnie dal sie uspac sam ba lozku przed rokiem...zasypial w hustawce podwieszanej kibelkowej potemxgocprzenosilam bo inaczej byla histeria ...ale jesli uwas wczesniej normalnie zasypial tocmoze konsekwentniexbedziecie dziecko wczesniejxwyciszac klasc moze jakirs bajki czy kolysanki.
. moj potrzebowal nawet 2h zanim czal sie wyciszac.. Dziecku jak ida zeby bedzie rozdraznionexzwlaszcza na wieczor...a moze za poznocma drzemke popoludniu? Iwarto jaxprzesunac bardz likwodowac jesli np spi dwarazy w ciagu dnia...i moj tez mial okrws wlasnie taki co porzes 22 nie zasnal... Niestety...wytrwalosciprz edewszystkim... I spokoj zeby sie znuzyl przed soaniem zadnych ciekawych bodzcow... Moze poloz soe znim na lozku. Albo badz blisko.. Glaskaj opoowiadaj czekaj az zasnie
(2015-10-31 09:53:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja787
Ja nie jestem dobrym przykladem bo nasz za chinycnie dal sie uspac sam ba lozku przed rokiem...zasypial w hustawce podwieszanej kibelkowej potemxgocprzenosilam bo inaczej byla histeria ...ale jesli uwas wczesniej normalnie zasypial tocmoze konsekwentniexbedziecie dziecko wczesniejxwyciszac klasc moze jakirs bajki czy kolysanki.
. moj potrzebowal nawet 2h zanim czal sie wyciszac.. Dziecku jak ida zeby bedzie rozdraznionexzwlaszcza na wieczor...a moze za poznocma drzemke popoludniu? Iwarto jaxprzesunac bardz likwodowac jesli np spi dwarazy w ciagu dnia...i moj tez mial okrws wlasnie taki co porzes 22 nie zasnal... Niestety...wytrwalosciprz edewszystkim... I spokoj zeby sie znuzyl przed soaniem zadnych ciekawych bodzcow... Moze poloz soe znim na lozku. Albo badz blisko.. Glaskaj opoowiadaj czekaj az zasnie
Ostatnia drzemkę po południu miał ok.16, ale zawsze tak jest a problemów z zaśnięciem nie było.. Blisko jestem cały czas-siedze kolo łóżeczka (ale przeszło mi przez myśl, że może to jest właśnie błąd bo on jak mnie widzi to zaczyna marudzić, bo chce na rączki hmm). Leżenie z nim na łóżku odpada, bo jak tylko się położymy to sie przysuwa i łapie cycka :D Krótko mówiąc ciężki przypadek :D Dodam jeszcze, ze w nocy się budzi średnio 4 razy a wcześniej było 2.. Jestem wykończona i zaczęłam myśleć nad wprowadzeniem mu mm na noc-moze wtedy by lepiej i dłużej spał-tylko boje się ze to zaburzy laktacje :/
(2015-10-31 11:08:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
U nas w tym czasie byli okropnie, mały budził się w nocy co godzinę, ciągle usupianie, wiszenie na cycku itp mm do ust nawet nie chciał wziąć i nie wiem czy to były żeby czy co, ale odstawiłam go od piersi i nauczyłam samemu zasypiać, od tej pory sam zasypia i nie je w nocy. Nie mam pojęcia jak inaczej ci pomóc, bo ja czekałam prawie pół roku że może się unormuje i coś zmieni i samo nic się nie zmienilo
(2015-10-31 11:36:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Jeżleli mama ulega to sie nie dziw :) ja usypiałam siedząc w fotelu, karmiłam mlekiem i przekładałm do łozka i tak co 3 h.. Jeżeli płakał to szłam zobaczyc co się dzieje, dawałam smoka i pieluche ale juz nie wyciagałam z łożeczka i jakoś szło. Tylko że u nas problemy zaczeły się ze spanie po 1 roku i do tej pory się ciagna ale to już cos innego bo syn ma 3 lata i tez czesto testuje wytrzymałośc mamy, jakos walczymy ale jest ciezko zwłacza poraz setny w nieprzespana noc. Moja rana zwalczaj w zarodku bo potem bedzie gorzej, możesz posiedziec przy nim a on niech lezy, poczytaj mu lub pospiewaj, ale za zadne skarby nie podnosc z łozeczka jak tylko zpłacze. Czytałam tez żeby nie chodzić do dziecka jak tylko "zamiałczy" i to Ci powiem że u nas czasami się sprawdzi, syn sobie cos pomarudzi a jak odrazu do niego nie ide to po 2-3 minutach juz spi..

Podobne pytania