musisz wyprać przecież na półkach sklepowych to się kurzy;/

Nie wiem czy to jest z półek sklepowych czy skąd , bo ani jednego nie kupowałam ;p no to co mam zrobić w sytuacji , jak w miśku jest wbudowane to na baterie? ;] wyprać? nie sądze. Najwidoczniej chyba muszę wyrzucić , bo jak upiorę , przecież nie z bateriami.

ja pluszaki które mają baterię spryskuję oktaniseptem, żeby zdezynfekować, i z wierzu przecieram ściereczką zwilżoną, i jak dla mnie wystarcza, nie przesadzaj, nie musisz wyrzucać zabawek

A jak mam takiego bardzo dużego? co się nie zmieści do zamrażalnika? :D a żeby go zdezynfekować będę musiała kupić z 2 octanisepty :D

Zmieści się z brzegu:D to taki duży króliczek , może nie aż tak duży , ale jest fajny :D http://40tygodni.pl/anetiii19/galeria/25815/34683,b729b50ce1488f9b8e554186eef0d273-jpg.html

Nie będę miśków do zamrażalki wsadzać , bez przesady :D ten akurat nie jest na baterie , ale nie chcę go prać bo jest za puszysty i miły w dotyku..jakoś sobie w sumie nie przypominam , żeby u mnie w rodzinie był zwyczaj prania takich rzeczy jak miśki , czy ciuchy nowe z metką. Pierwszy raz w życiu nowe z metką ciuchy prałam , ale dla dziecka okej , a swoich nigdy nie piorę ;p

ja wyprałam i nic im nie jest tyle ze prałam w płynie ;)

nie prałam ozdób, miśki z karuzelki juz tak 

Ja co roku piore moje misiaki, niektóe mają po 20 lat. i są jak nóki. Wystarczy niska temperatura :)

Prałam wszystkie i te nowe i te 'używane'.