Problem z jedzeniem...Córka nie chce jeść nic innego niż chlebek :( muffka |
2014-02-27 11:24 (edytowano 2014-02-27 11:25)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Córka jadła by tylko chlebek z masłem - na śniadania i kolacje... wszystko inne dla niej nie istnieje, kaszki też :( sporadycznie tylko jak uda mi się jej wepchnąć... jak próbuje smarować czymś chleb to wypluwa i nic już w ogóle nie je:( nie mam już kompletnie pomysłu co dawać jej na śniadania i kolacje... ona by tylko chlebek wcinała, a wszystko inne wypluwa (jogurty, naleśniki, płatki kukurydziane i ryżowe, dżemy itp....poradźcie coś kobietki...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2014-02-27 12:23:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamuska2
widocznie jej to smakuje,a po jakims czasie to zmieni,i zawola cos innego...,
(2014-02-27 13:29:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983
Gdyby to było moje dziecko, karmiłabym je chlebem i tyle. Chyba, żeby ze względów zdrowotnych nie mogło jeść chleba. Wtedy bym przegłodziła, aż by zjadło np. mleko. Nie wiem jak to jest z rocznym dzieckiem, ale ludzie dawniej żyli miesiącami tylko na suchym chlebie. Żyli :)
Dokladnie!
(2014-02-27 14:43:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycjac
to niech je ten chlebek tylko, dzieci tak mają, moja mama do dziś sie śmieje że ja miałam takie fazy... raz jadłam tylko przez cały dzień jarzynową i tak przez pare dni-tygodni... potem tylko budyń potem frytki i kurczaka itp... lekarza sie pytała załamana co ma zrobić a on jej tylko powiedział że mam jeść co chce i że mi minie...:) No i minęło:)
(2014-02-27 15:59:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Ja bym jednak próbowała co róż nowosci, nie wiadomo co Jej zasmakuje albo kiedy się odwidzi.
Jada jajka? Zazwczaj dzieci lubią, a w diecie są ważne. Jajeczniczka albo takie na półmiękko.
Spróbuj też chudziutkiej szyneczki z kurczaka..
A może po prostu zagadaj przy jedzeniu? Zabaw? Pusc teledyski bajkowe?
Pokrój w kosteczkę chlebek, pomidorka i ogórka i daj Jej, żeby jadła sama. Albo zrób kanapkę i też w małe kwadraciki pokrój - my tak zaczynałyśmy ;)
Kaszkę na gęsto czy jogurcik też może zacząc sama probowac jesc - moze lepiej by Jej smakowało? Tylko, że połowa była by poza buzią ;P
To takie moje pomysły ;D

Podobne pytania