Przedszkolne sympatie agix76 |
2015-05-29 21:06
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy miałyście w przedszkolu swoją sympatię (chodzi mi o chłopca)?
Natchnęło mnie po tym jak kolega młodej z grupy kategorycznym tonem wypalił dzisiaj do mnie "Ja Olę kochami się z nią ożenię, bo to najfajniejsza dziewczyna na świecie." i patrząc się na mojego Łukasza dodał "I taty Oli też się nie boję."

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

21

Odpowiedzi

(2015-05-29 21:09:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Tak. I mial na imie Bartek.. tak jak moj synek;) zawsze tanczylam z nim na rytmice;d pamietam to jak dzis mimo ze mialam tylko 6lat bo to bylo w zerowce.
(2015-05-29 21:12:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
do przedszkola nie chodziłam, ale w zerówce miałam, miał na imię Mariusz i był prawdziwym małym dżentelmenem, pamiętam że przynosił mi fajne zabawki przysuwał krzesło jak chciałam usiąść i podawał kurtkę jak się ubieraliśmy się na dwór - bez kitu, aż się uśmiecham na samą myśl o tym wspomnieniu , chyba sobie zaraz sprawdzę czy ma konto na FB bo nigdy nie patrzałam ;)
Ja tez sie zaczelam usmiechac jak sobie przypomnialam;) achh to byly czasy... haha. Gdybym miala konto na fb to tez bym sprawdzila bo jest jedna zkilku osob ktorych pamietam nawisko z tych czasow
(2015-05-29 21:15:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76
Swoją drogą ja też miałam "chłopaka" w przedszkolu, ma na imię Grzesiek i byłam świadkiem na jego ślubie i jestem chrzesną obydwu jego synów.
(2015-05-29 21:16:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Swoją drogą ja też miałam "chłopaka" w przedszkolu, ma na imię Grzesiek i byłam świadkiem na jego ślubie i jestem chrzesną obydwu jego synów.
Uuu.. stara milosc nie rdzewieje... hehe ;d
(2015-05-29 21:17:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
do przedszkola nie chodziłam, ale w zerówce miałam, miał na imię Mariusz i był prawdziwym małym dżentelmenem, pamiętam że przynosił mi fajne zabawki przysuwał krzesło jak chciałam usiąść i podawał kurtkę jak się ubieraliśmy się na dwór - bez kitu, aż się uśmiecham na samą myśl o tym wspomnieniu , chyba sobie zaraz sprawdzę czy ma konto na FB bo nigdy nie patrzałam ;)
Ja tez sie zaczelam usmiechac jak sobie przypomnialam;) achh to byly czasy... haha. Gdybym miala konto na fb to tez bym sprawdzila bo jest jedna zkilku osob ktorych pamietam nawisko z tych czasow
ja nie mam konta na FB ale da się wejść z goole i właśnie go znalazłam tzn moją pierwszą miłość ;) ma uroczego synka :)
Taaak?? To juz szukam;)
(2015-05-29 21:23:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76
Swoją drogą ja też miałam "chłopaka" w przedszkolu, ma na imię Grzesiek i byłam świadkiem na jego ślubie i jestem chrzesną obydwu jego synów.
Uuu.. stara milosc nie rdzewieje... hehe ;d
Znamy się prawie 38 lat, bo do żłobka też razem chodziliśmy. Jego żona to moja koleżanka z podstawówki (klasa niżej) i sąsiadka z dzieciństwa, więc wszystko zostało w "rodzinie".
(2015-05-29 21:25:21 - edytowano 2015-05-29 21:26:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Swoją drogą ja też miałam "chłopaka" w przedszkolu, ma na imię Grzesiek i byłam świadkiem na jego ślubie i jestem chrzesną obydwu jego synów.
Uuu.. stara milosc nie rdzewieje... hehe ;d
Znamy się prawie 38 lat, bo do żłobka też razem chodziliśmy. Jego żona to moja koleżanka z podstawówki (klasa niżej) i sąsiadka z dzieciństwa, więc wszystko zostało w "rodzinie".
;);D a ja dzieki temu ze przypomnialas o tych czasach znalazlam go i o matko........... zakochalam sie od nowa;):d
(2015-05-29 21:31:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76
Swoją drogą ja też miałam "chłopaka" w przedszkolu, ma na imię Grzesiek i byłam świadkiem na jego ślubie i jestem chrzesną obydwu jego synów.
Uuu.. stara milosc nie rdzewieje... hehe ;d
Znamy się prawie 38 lat, bo do żłobka też razem chodziliśmy. Jego żona to moja koleżanka z podstawówki (klasa niżej) i sąsiadka z dzieciństwa, więc wszystko zostało w "rodzinie".
;);D a ja dzieki temu ze przypomnialas o tych czasach znalazlam go i o matko........... zakochalam sie od nowa;):d
A Twój chłop mnie zlinczuje za to, no pięknie ;)
(2015-05-29 21:33:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Swoją drogą ja też miałam "chłopaka" w przedszkolu, ma na imię Grzesiek i byłam świadkiem na jego ślubie i jestem chrzesną obydwu jego synów.
Uuu.. stara milosc nie rdzewieje... hehe ;d
Znamy się prawie 38 lat, bo do żłobka też razem chodziliśmy. Jego żona to moja koleżanka z podstawówki (klasa niżej) i sąsiadka z dzieciństwa, więc wszystko zostało w "rodzinie".
;);D a ja dzieki temu ze przypomnialas o tych czasach znalazlam go i o matko........... zakochalam sie od nowa;):d
ha haha ha
czemu ja wtedy na dwor nie wychodzilam jak stal pod balkonem i mnie wolal zebym wyszla..?
nie nio serio tak bylo.. nie wychodzzilam bo sie brat ze mnie smial i sie wstydzilam. On to studentem jest w krakowie gdzie mi tam do niego.. ;):] hehe
(2015-05-29 21:35:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Swoją drogą ja też miałam "chłopaka" w przedszkolu, ma na imię Grzesiek i byłam świadkiem na jego ślubie i jestem chrzesną obydwu jego synów.
Uuu.. stara milosc nie rdzewieje... hehe ;d
Znamy się prawie 38 lat, bo do żłobka też razem chodziliśmy. Jego żona to moja koleżanka z podstawówki (klasa niżej) i sąsiadka z dzieciństwa, więc wszystko zostało w "rodzinie".
;);D a ja dzieki temu ze przypomnialas o tych czasach znalazlam go i o matko........... zakochalam sie od nowa;):d
A Twój chłop mnie zlinczuje za to, no pięknie ;)
Cos ty!! Nigdy sie nie dowie.. o matko ile bym sie nasluchala . Ze ten internet mi wode robi Z mozgu.. zostanie to miedzy nami:d;)

Podobne pytania