Stres w ciąży. Wszyscy wiedzą, że jest szkodliwy, że niczemu dobremu nie służy. Wiedzą to wszyscy dookoła mijając chyba mojego partnera. lenabc |
2014-01-31 23:14 (edytowano 2014-01-31 23:18)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Praktycznie dziennie znajdzie się jakiś powód do kłótni. Jak mu w końcu wytłumaczyć, że jeśli w końcu nie odpuści to zaszkodzi własnemu dziecku?

TAGI

stres

  

6

Odpowiedzi

(2014-01-31 23:24:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nata2801
Mam podobny problem. Mój chłopak ciągle doprowadza mnie do szału czasem staram się to olewać ale nieraz nie mogę i wybucham.;\ Kłócimy się codziennie to parę razy dziennie.;\ mi się wydaje że po prostu go to przerosło. Nie zapominajmy że my kobitki w ciąży też przesadzamy przez hormony. Może po prostu gdy będzie zaczynała się kłótnia nie denerwuj się i zacznij to olewać.:) Ale na początku porozmawiaj z nim i powiedz że hormony ci buzują i wiesz że czasem przesadzasz. może zrozumie:)
(2014-01-31 23:47:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
Miałam to samo i żadne prośby o więcej wsparcia nic nie dawały...
(2014-02-01 08:52:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
ciaza to trudny okres szykuja sie duze zmiany unas tez byly klotnie o byle co ale wtedy pracowalam brALISMY SLUB i duzo bnylo krytycznych momentow...teraz moje dzieciatko to nerwusek..mial ogromne kolki...pogadaj znim..jak potem ciezko wychowac takie dzieciatko...pewnie nic to nieda ale warto sprobowac bo bedzie tata a to duza odpowiedzialnosc..moj teraz to wie i sam prrzyzlnal ze za duzo mnie denerwowal...

Podobne pytania