Szlachetna paczka - więcej zmartwień niż radości... ehhh :( nena714 |
2014-12-15 16:09
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Eh.. dziewczyny.. pocieszcie mnie jakoś..

Pierwszy raz w tym roku zaangażowałam się w szlachetną paczkę.. Pomyślałam ale super! extra pomysł! łał! komuś mogę zrobić paczkę i dzięki mnie ktoś się uśmiechnie! taka pełna zapału, pozytywnej energii zrobiłam zakupy za około 200zł i jeszcze dałam swoje nowe poduszki i kołdre które kupiłam kiedyś w ikei i leżały w szafie.. dałam jeszcze książki, gry dla dzieci, ubrania itp paczkę robiłam ja i mój mąż.. pisałam do siostry, do brata ale oni już z kimś tam się zaangażowali i zostaliśmy sami, pomyślałam "aaa to nawet fajnie bo będzie tak tylko od nas.." no i wyszło nam w sumie 5 kartonów.. iiii....
wchodzę na stronę szlachetnej paczki a tam oglądam fotki wolontariuszy którzy noszą paczki rodzinom albo ludzie wstawiają fotki ile robili "kartonów" i patrze a tam.. 15 .. 20... 8.. paczek.. se myśle "eee warszawka" (bez urazy :)) Mąż pojechał zawieźć paczkę do magazynu, przyjeżdża i mówi "TYyyyy ja tam wchodzę a tam ludzie noszą po 10-20 kartonów!!! i pełno stoi aż do sufitu" hmm.. kurde i właśnie tu moje zmartwienie.. załapałam doła totalnego .. pomyślałam sobie "gydybym nie wybrała tej rodziny, to może wybrałby ich kto inny i zrobiłby im 20 paczek a nie 5 jak ja.." normalnie ryczeć mi się chciało..

słuchajcie a co jest z tymi pieniędzmi z smsów i przelewów online? czy oni robią jeszcze jakieś paczki dla tych ludzi z tej kasy? czy moja rodzina dostanie coś jeszcze skoro dostała tylko 5 paczek a nie 20? :( jakie to jest niesprawiedliwe!!!!!!!!!!!!!!!! wyobrażacie sobie rodzinę która dostaje 3 kartony a sąsiadka obok 20 ??? dlaczego to jest takie głupie i niesprawiedliwe? serce mi się kroi.. jak sobie pomyślę

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2014-12-15 16:15:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nena714
nooo taaak.. ja wiem... ciesze sie ze chociaz tyle moglam pomoc.. ale wiecie, wg mnie to niesprawiedliwe ze jedni dostaja 5, drudzy 20... :( szkoda mi po prostu..
(2014-12-15 16:40:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lenabc
Ale nie zawsze ilość przekłada się na jakość. Nie sposób zrobić czystki w szafach i dać stare ubrania, nie raz poplamione/dziurawe i zrobić z tego 20 kartonów. Także bez stresu dostaną 5 kartonów, ale za to jakich ;)
(2014-12-15 17:42:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
avril
Najważniejsze, że zdecydowałaś się na pomoc. Nie liczy się ile, ale liczy się to że pomogłaś! Głowa do góry! I tak masz wielkie i dobre serducho i to jest najważniejsze :)
(2014-12-15 20:28:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26
każdy robi taki prezent na jaki go stać. to super że chciałaś pomóc i to na pewno zostanie docenione. Może ktoś wybrał inną rodzinę, większą to kupił więcej rzeczy, zresztą jak ma możliwości to niech daje, tym lepiej. No i nie zawsze ilość przekłada sie na jakość
(2014-12-15 20:41:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Nie przejmuj sie.w ta inicjatywe sa zaangazowane rowniez firmy i jesli jakas firma X robi paczke to ludzie sie zrzucaja po 20 zl ledwo a i tak im wychodzi 20 kartonow. Albo robia paczke cala ekipa znajomych wiec tez im wychodzi wiecej. ty jestes wielka bo sama zrobilas 5 kartonow. Szacun. Rodzina na pewno szczesliwa

Podobne pytania