Uczenie dziecka porzadku. ciekawska |
2013-04-17 12:46
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Zaczelam od jakiegos czasu uczyc corke porzadku. Gdy widze, ze przestaje sie bawic, biore ja za raczke i obie zbieramy i odkladamy zabawki na miejsce.
...ale od jakiegos czasu zauwazylam, ze ona potem nie chce sie nimi bawic, tak jakby nie mogla :(
Nie mam pojecia dlaczego.

Wczoraj po rozmowie z mezem oboje doszlismy do wniosku, zeby zrobic to ciut inaczej.
Wlaczyc w zycie codzienny rytulal. W dzien jak dzieci spia to ja na szybciora posprzatam zabawki a ja bedziemy uczyc sprzatania swoich zabawek dopiero przed snem. Czyli, sprzatamy zabawki-zabawki ida spac na swoje miejsce i ona idzie spac. Ona rano wstaje i zabawki razem z nia wstaja.
Mysle, ze wiecie o co mi chodzi ?

..a jak to wyglada u Was? Macie jakis swoj rytulal, czy to Wy wyreczacie swoje dzieci i za nie sprzatacie, a na nauke przyjdzie jeszcze czas.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2013-04-17 12:58:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
No dobre,ale i tak dzieci duzo pozniej rozumieja co to porzadek i maja jakies zapotrzebowanie na porzadek w swoim pokoju- albo nigdy;D
(2013-04-17 13:50:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Marcel już od dłuższego czasu pomaga mi w sprzątaniu zabawek :) Gdy tylko zobaczy, ze zaczynam składać wszystko to podbiega i układa rzeczy na swoje miejsce albo wrzuca do pojemnika na zabawki. Tak samo jest gdy ścielimy łóżko. Pomaga nam poduchy odkładać na podłogę i prześcieradło z nami układa :) a rano składa z mamusią :P
(2013-04-17 14:43:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Moja corka sprzata sama od jakis 2 miesiecy moze wiecej. Samo sie stalo, zawsze wolalam zeby wrzuca
A ze mna zabawki do szuflady czy odkladala na polki i teraz sama juz to robi.

Podobne pytania