W jakiej temperaturze... patka8520 |
2014-05-01 09:52
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Pralyscie ręczniki, kocyki, rożek itp. przed urodzeniem maluszka? Bo wiem ze ubranka w 60 stopniach.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2014-05-01 09:58:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka8520
A rożek tez pralyscie?
(2014-05-01 10:12:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciemnowlosa
A rożek tez pralyscie?
tak :)
(2014-05-01 10:16:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laurette
prałam wszystko, ale sprawdzałam temperaturę na metkach
(2014-05-01 11:34:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia
Wszystko prałam i teraz piorę w 40 stopniach. Rożek też i kocyki i ręczniki :)
(2014-05-01 13:15:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pyska
wszystko w 40 stopniach .
(2014-05-05 13:29:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doradcalovela
Droga Patka8520,

to dobrze, że pamiętasz, by przed narodzinami maluszka wyprać nie tylko jego ubranka. Choć czasem mogłoby się to wydawać niepotrzebne, warto wyprać wszystkie rzeczy, które mogą mieć bezpośredni kontakt ze skórą maleństwa. Na tkaninach, także tych z pozoru czystych, bytują roztocza i drobnoustroje, które mogą wywoływać podrażnienia delikatnej skóry. Co więcej, nawet w przypadku rzeczy nowych i firmowo zafoliowanych często nie mamy pewności, czy do ich konserwacji użyto bezpiecznych środków. Warto wiedzieć, że większość zarazków ginie już w 60 stopniach Celsjusza , dlatego jeśli producent (na metce) nie określił inaczej, nie musisz wybierać wyższej temperatury prania :)

Przez pierwsze 3 lata skóra dziecka nie jest jeszcze w pełni ukształtowana i nie spełnia swoich funkcji ochronnych w takim stopniu jak skóra dorosłego. Jej budowa przypomina ażurową tkaninę. Komórki skóry u dzieci ułożone są rzadko i nie tworzą jeszcze właściwej bariery ochronnej, przez co są przepuszczalne dla zanieczyszczeń, temperatury i wszelkich substancji, z którymi skóra ma kontakt. Składniki zawarte w zwykłych środkach do pielęgnacji są zbyt silne i nawet jeśli nie wywołują widocznych podrażnień, mogą być szkodliwe dla maleństwa. Powodują one nadmierne zmywanie się płaszcza hydrolipidowego skóry, który stanowi jej naturalną warstwę ochronną. Nie działa to korzystnie na prawidłowy rozwój naskórka, a także ma wpływ na jego kondycję w przyszłości. Dlatego warto pamiętać, by produkty dla maluszka – kosmetyki, a także (o czym mamy często zapominają) środki do prania – były hipoalergiczne i przeznaczone do stosowania od pierwszego dnia życia dziecka. Najlepiej wybierać takie, które zostały przebadane i opatrzone certyfikatem jednego z uznanych ośrodków badawczych.

Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Ciebie pomocna. Gdybyś miała dodatkowe pytania, chętnie pomogę :)

Zachęcam Cię także do odwiedzenia strony internetowej programu edukacyjnego „3 lata pod ochroną”. Znajdziesz tam ciekawe informacje na temat budowy i odpowiedniej pielęgnacji skóry dziecka.

Pozdrawiam,
Doradca Lovela

Podobne pytania