Wakacje z małym dzieckiem? asiula87 |
2010-07-22 10:54
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam Was Kochane mamusie :)Mam pytanie i bardzo prosiłabym o radę, mam synka :* małego Kubusia, 8 sierpnia skończy 4 miesiące, z mężem chcielibyśmy się wybrać nad morze na wakacje i zastanawiamy się czy taka podróż nie zaszkodzi dziecku... ponieważ jesteśmy z małopolski i jest to kawałek drogi samochodem... a z drugiej strony czytałam że taka wyprawa nad morze dziecku dobrze zrobi... co mamy robić? czy można wziąść 4 miesięcznego bobasa na taką drogę? bardzo proszę o rady :* dziękuję i pozdrawiam :**

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2010-07-22 11:03:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkaaa

Mój brat brał swojego syna nad morze juz w 5 miesiącu....I wszystko było wporządeczku- a droga też była długaaa bo mieszka koło Łodzi (Łódzkie woj.) Więc nad morze też kawałek mieli..:):)

Troszkę jodu Maleństwu chyba nie zaszkodzi.... W sumie to chyba najlepiej jak bys lekarza podpytała...:):)

 

(2010-07-22 11:08:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nutka69
ja jade za tydzien nad morze jestem z Wrocławiam mam 540 km  moja mala ma 4 mc  mam nadzieje ze da rade ostatnio jechalam z nia  tez ponad 500 km i przespala cala droge ale teraz te upaly sa najgorsze ale mysle ze wytrzyma :)
(2010-07-22 11:15:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia
Ja bym pojechała na Twoim miejscu ! Fakt, że to kawał drogi ale możecie wyruszyc późnym wieczorem, jak juz zelżą te skwary. Ostatnio znajoma opowiadała, że jej syn kąpie malenstwo, ubiera w pidżamkę i jadą z nim w trase. I dziecko śpi. Jakaś przerwa w drodze tez Wam nie zaszkodzi a maleństwu na pewno bedzie dobrze jak troszkę się rozprostuje :) Ja tez niedługo wybieram się do rodzinki 200km od nas. Pozdrawiam i szerokiej drogi życzę :)
(2010-07-22 11:17:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia
Hehe no to nutka69 może sie miniemy po drodze bo ja do Oławy bedę jechała :)
(2010-07-22 11:42:08) cytuj
wprawdzie mo synek jutro skonczy 6 mieisecy , ale 3 tygodnie temu przylecielismy do Polski , napierw doazd 2 godziny na lotnisko , dwie godziny w samolocie i nastepnie 3 godziny samochodem z lotniska do domu . Za 5 dni powtorka tylko w druga strone :) Odwiedzilismy na weekend znajomych w szczecinie , 4 godziny autem :) z mojego synka jest mały podroznik :) a jak mial dwa miesiace to pojechalismy do Londynu na caly dzien i zedzilismy wszystkim co sie dalo samochod plus metro i bylo ok :)
(2010-07-22 11:43:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sweetcheri
Ja jak najbardziej wybrałabym się. Sama zamierzam już we wrześniu jechać nad morze, pomimo że synek jeszcze się nie urodził, a termin mam za 6 dni... :)
(2010-07-22 11:54:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamamaluszka
Najlepiej wyjedź w nocy lub wieczorem  - maluszek nie odczuje upałów. Weź ze sobą przewiewne ubranko, pampersy, mokre husteczki, pieluchę tetrową, jakiś kocyk. Klasyczną wyprawkę. W samochodzie zamontuj osłonkę na szybkę i weź ze sobą coś do picia - 4 miesięcznemu dziecku podczas podróży potrzebne są dodatkowe płyny. Zrób herbatkę do butelki lub weź ze sobą wodę dla niemowląt  - np. Mam i ja. Jezeli jedziecie w dzień w czasie podróży czesto rób przerwy, pospaceruj z dzieckiem przez parę munit, by maluszek pooddychał świeżym powietrzem.  
(2010-07-22 14:14:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
moj starszy synek bedzie chyba miał 3tygodniowy pobyt w sanatorium nad morzem w listopadzie, ja rodze w pażdzierniku i zastanawiam sie czy tez nie pojechac, bo mąż sam nie chce jechac na tak długo, a poza tym ja zwariuje bez mojego małego urwisa 3 tyg.a jestem z radomia i nad morze 500. ja bym pojechała na Twoim miejscu, pogoda dopisuje, klimat zmienisz malenstwu, a jesli chodzi o odroz to tak jak dziewczyny radzą nocą, gwarantuje ze malenstwo przespi calą droge kołysane. pozdrawiam i życze miłego wypoczynku
(2010-07-22 15:59:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angana

Pewnie, ze jedz. Tylko poznym wieczorem, wtedy dziecko zasnie i nie bedziecie sie stresowac. W nocy mniejszy ruch na drogach to szybko zajedziecie. Moja corka jak miala 4 miesiace to juz leciala samolotem a o takich podrozach samochodem nie bede wspominac :) maly podroznik mi rosnie....

Podobne pytania