Mam dwa, ale są "schowane" ;)

Nie mam , mimo , że w sumie podobaja mi się , ale raz , że myśle , że po jakimś czasiee  znudził by mi się ;) po drugie boje się bubla na skórze ;) ciężko o naprawde dobrego fachowca w tym temacie ;) I po trzecie myśle , ze to tez jakas swego rodzaju moda, jak słysze , że juz powtarzajacy sie po raz 10. u moich znajomych łapacz mysli , jest taki dla nich wyjątkowy i jedyny na swiecie to smiac mi sie chce ;) połowa znajomych ma tatuaze z data narodzin dziecka czy tam ich imieniem , wszystko sie powtarza .... 15 lat temy były modne tribale , dziewczyny chodziły z tatoo na lędzwiach , były fazy na delfinki , motylki na brzuchu itd. teraz imiona dzieci , łapacze mysli , jaskółki , gwiazdki , dmuchawce ...