badanie histopatologiczne veecky |
2011-10-06 16:33 (edytowano 2011-10-06 16:33)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Napisałam maila tam gdzie miałam zabieg, mój materiał został oddany do badania. Mam tylko pytanie do Was (wujek się dziś chyba na mnie obraził): czego najgorszego mogę się spodziewać w wyniku?

TZN wiem, że najgorszy jest rak, ale poza tym.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2011-10-06 21:55:47) cytuj
Z tego co wiem, a wiem niewiele ;) to badanie to powie czy materiał oddany do badania zawiera komórki nowotworowe czy nie. I tyle. I będą tam takie ładne łacińskie nazwy.
(2011-10-06 22:21:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky
Z tego co wiem, a wiem niewiele ;) to badanie to powie czy materiał oddany do badania zawiera komórki nowotworowe czy nie. I tyle. I będą tam takie ładne łacińskie nazwy.
Właśnie o raku to wiem, bo tak u babci (*) został wykryty. Ogólnie w mojej rodzinie jest teraz "szał" na to badanie w kierunku raka.
(2011-10-06 22:51:53) cytuj
Szał?! A co sobie tak namiętnie badacie?

Ja miałam usuwane zmiany skórne (pieprzyki) i miałam wyniki chyba po miesiącu. Dostałam wydruk z łacińskimi nazwami, których sama nie dałam rady odszyfrować (brak internetu oraz brak znajomości łaciny... medycznej!) I lekarka spojrzała tylko na karteczkę i powiedziała, że jest okej. Nie rozwijała tematu.

Podobne pytania