balonik na wywolanie :) kakol1 |
2014-08-19 10:05
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Miala ktoras z Was zakladany balonik na wywolanie? Boli? No i bajwazniejsze czy cos dalo?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2014-08-19 10:21:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1
Wczoraj mialam kroplowke z oksy na wywolanie i nic kompletnie nie dala.... wieczorem maja mi zalozyc balonik i jak on nic nie ruszy to beda cieli... rozwarcie od przyjecia wczoraj rano bez zmian 1.5 cm
(2014-08-19 10:29:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darianka
ale czemu od razu ciąć nie możesz jeszcze pochodzić??? Nie możesz przenosić nie kumam ? Mojej znajomej podawali chyba z 5 razy oksytocynę i nic jej to nie dawało. Zawsze wracała na salę do nas. Miałyśmy niezły ubaw, że mały się nie poddawał i chciał siedzieć w brzuchu. Lekarz stwierdził, że to jeszcze nie czas że może jest źle wyznaczona data porodu. Później ja wyszłam ona jeszcze dostawała tą oksytocynę po czym w końcu nie dała rady i jej cesarkę zrobili.
(2014-08-19 10:32:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1
Nie wiem jakim cudem ale nr mi sie cofnal przy avatarze :p jestem rowny tydzien po terminie i dlatego nie chca dluzej czekac
(2014-08-19 10:42:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darianka
Nie wiem jakim cudem ale nr mi sie cofnal przy avatarze :p jestem rowny tydzien po terminie i dlatego nie chca dluzej czekac
no właśnie coś kurczę kojarzyłam że ty już powinnaś być rozpakowana. W takim razie niech działają :) Trzymam kciuki żeby się udało
(2014-08-19 11:53:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Miałam założony rano, o 13 miałam już 5cm rozwarcia o 19 pojechałam na porodówkę ze skurczami a o 21.55 miałam już syna przy sobie :)

Podobne pytania