nie wiem czy to są sny prorocze a podświadomość, rzeczy o któych myślimy, że np. skończą się tak, a gdy się pokrywają z rzeczywistością to mówimy, że mieliśmy sen proroczy :)

Wyśniłam sobie synka np. 

ja pamietam jedna historie nie sen odrazu zaznaczam bylam bardzo poklucona z rodzicami i moj brat tez trwalo to bardzo dlugo chyba 2 miesiace. Bylam w pracy i co patrzalam na telefon mialam nieodebrane polaczenie od babci, ktora w zasadzie do mnie nigdy nie dzwonila. Tych polaczen bylo ok 20 moze wiecej jak oddzwanialam to nie odbierala potem sie okazalo ze nie dzwonila do mnie. Nie wiedzialm o co chodzi ale mialm zle przeczucie.  Wracalam z pracy do domu i nagle zatrzymal sie samochod zobaczylam mame nie wiedzialm o co chodzi ona zaplakana okazalo sie ze moj tato mial wypadek dzieki Bogu zyje stracil palce u nogi i po tym zdarzeniu pogodzilismy sie. Szkoda ze zadne z nas nie zrobilo tego wczesniej ze dopiero wypadek nas pogodzil. Nie wiem czy mozna to do Twoich historii dodac:) a i mialm kiedys kolezanke U. 16 lat mialam byla chora na serce i mowil jej lekarze ze wiek 16 lat dla jej serduszka bedzie najgorszy. Pewnego dnia od samego rana bolalo mnie bardzo serce z bolu sie zwijalam, wpadla do mnie wieczorem kolezanka S.  i gadalysmy nagle przyszla jej mam i poinformowala nas o smierci tej naszej kolezanki U.... hmm Pozdrawiam

Nie wierzę,  w sny prorocze raczej pojmuję "tskie" sny jako pewnego radzu przebłyski podświadomości. Wyśniła mi się śmierć mamy, śmierć dziadka, ale w jakiś sposób byłam na nie przyogotwana.

Ostatnio i mężowi i mnie śniło się, że Podkówka chodzi - czy to aby nie proroctwo ;P?

Za to mama mojej przyjaciolki wysnila mi ciaze :D 

u mnie jak snia sie zeby to wiem ze cos sie stanie - snil mi sie zab z dwoma zdrowymi korzeniami i chwile pozniej dowiedzialam sie ze moja ciocia i wujek zgineli w wypadku samochodowym, snil mi sie duzy zab od ktorego odlaczyl sie malutki zabek i poronilam w 23tc, nawet zanim urodzilam Samanthe snil mi sie zdrowy malutki zabek a wszystko wokol zgnite - Samantha jest zdrowa a ja mialam potworna infekcje. I wiele wiele innych zebowych koszmarow.

Moj synek 2 lata temu,jak nigdy nie wspominal mojej mamy tak tej nocy sie zapytal,a babcia Wanda to mieszka z siostrami twoimi mamo,Odpowiedzialam tak...Rano przyszedl sms do mnie z Pl,ze moja mama nie zyje! Choc mialam wyciszony telefon,obudzil mnie sms:(

Jak mialam 13 lat wyczulam,ze cos sie dzieje i do mamy powiedzialam,ze cos sie stanie,rano telefon od wujka,ze babcia nie zyje!

A jeszcze nie wspomne,ze 2 lata temu przed mojej mamy smiercia,2 tyg przed spadl mi talerz ze suszarki (nawet nie wiem jak) i dowiedzialam sie ze tata w szpitalu(ale na szczescie sie nic nie stalo powaznego)

mi w wigilie snil sie pozar. a 10 dni pozniej ze moja babcia zmarla. rano wstalam i powiedzialam mezowi o tym przy sniadaniu i zadzwonil tel. i okazalo sie ze babcia sie spalila. 

Wyśniłam ciążę