co to moze byc? ewella |
2010-09-27 11:38
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jedna moja dziewczynka pije,po chwili placzebiore ja troche do gory po chwili znowu troche popije i znowu placze,prezy sie wygina,karmie z butelki.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2010-09-27 11:43:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mordka
może za duża dziurka dla niej w smoczku ?
(2010-09-27 11:53:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang
być może musisz ją ponosić tak długo aż jej się odbije. Dzieci karmione butelką dużo łatwiej mogą nałykać się powietrza. Mój synek też tak czasem ma, wtedy biorę go w górę aż tak konkretnie beknie i już jest ok :)
(2010-09-27 11:53:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
ja tez karmie butlą, jak mała miała 3 m-ce też zaczął się ten koszmar z jedzeniem, tyle, ze moja nie płakała tylko się darła, wyginała, uciekała od butelki, tak było przy mleku a herbatkę piła normalnie, jak miała 3 m-ce i 3 tygonie zaczęłam wprowadzać nowe pokarmy, od tamtej pory pije tez mleko, widocznie sam smak mleka i herbatki już jej nie wystarczał, dzieci na piersi nie mają takiego nudnego mleka jak te butelkowe, bo w zależnościi o dtego co mama zje zawsze mają ten smaczek mleka ciut urozmaicony
(2010-09-27 13:19:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Jeśli się pręży i wygina to może być kolka i wtedy masz prz.....e przerabiam temat drugi raz i jak słyszę kolka to płakać mi się chce.Na moje dzieci nic nie działa i muszę cholera wytrzymać jeszcze parę miesięcy:(a może 1 miesiąc (niby w trzecim m-cu mija).
(2010-09-27 13:42:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Mój synek ma dokładnie tak samo!! Czasami zdarza mu się wypić całą butlę normalnie a czasami dramat. On sobie pije spokojnie, jest bardzo glodny i nagle slyszę bulgotanie w jego brzuszku i wtedy robi sie czerwony, rzuca rączkami i nóżkami, płacze i pręży się, biorę go na odbeknięcie i znowu próbuję dawać butlę i znowu popije i znowu dramat i tak w kółko, czasami karmienie trwa bardzo długo. Położna powiedziała mi że dzieci tak po prostu mają. Pewnie biorą za duże łyki i żołądek dęba staje, takie mam po prostu wrażenie słysząc te dźwięki z brzuszka bo jak pije w nocy i wolno to nic mu nie jest.
(2010-09-27 14:24:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwon140284
Moja córeczka ma skonczone cztery miesiące i jest na piersi i tez nam sie zdażaja podobne sytuacje jak opisałas wiec nie sadze ze to wina smaku mleka. Moja siostra tez karmiła syna piersią i tak sie zachowywał tylko przy lewym cycu bo tam zawsze miała wiecej pokarmu i tym samym cisnienie bylo wieksze wiec nie nadązył łykac i sie złościł. wiec podejrzewam, że poprostu dziedziaczki sie stresuja bo moze im wlasnie za szybko leci.

Podobne pytania