częśte odbijanie 3 miesiecznego dziecka gos |
2012-02-09 12:52
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam mój synek niedawno skończył 3 miesiące i od miesiąca jest karmiony Nan po jedzeniu pięknie mu się odbije ale nie to mnie niepokoi .... Za każdym razem jak go wezmę na ręce to mu się jeszcze parę razy odbije , i mam pytanie mam się tym martwic? Czy mam to zgłosić pediatrze i czy musimy zrobić jakieś badania ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2012-02-09 13:22:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cricket92
Moim zdaniem bardziej byś się mogła martwić gdyby wogóle mu się nie odbijało. Nie ma powodu do obaw :)
(2012-02-20 22:11:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cramber
mam ten sam problem , ale jestem już o krok dalej. moje dziecko, teraz ( skończone 4 mce) chyba już od 2 miesiąca życia miało problem z odbijaniem, tzn jeden raz nie wystarczał. Od 3 miesiąca problem się nasilał teraz jest nie do zniesienia. Dziecko jest niespokojne wyraźnie daje znaki że coś je męczy, na szczęście już nauczyłam się to rozpoznawać.. ale teraz chyba cały czas jej ( córka) to przeszkadza. Potrafi odbijać 2 godz po jedzeniu (nawet 10 razy w tym czasie) problem jest bardzo uciążliwy- nie może spać -nawet po kilkukrotnym odbiciu , kiedy już z bólem zaśnie-wybudza się się po 30 min. oczywiście po wzięciu na ręce odbija. Odbicia polegają nie tyle na "wybeknięciu" powietrza, ale na " przelaniu się treści żoładkowej. Doszło do tego że zaczeła mi kasłać - ewidentnie ma podrażnione od tego gardło co dodatkowo ją rozdrażnia. Równolegle od kilku dni pojawił się problem z jedzeniem- zaczęła krócej i słabiej ssać, ostatnie 2 dni to mam wrażenie że prawie nic nie je....pojawiła się złość przy piersi nawet gdy jest głodna. Wydaje mi się że ma problemy z połykaniem. Dzisiaj poszłąm do lekarza...żałuję że nie wcześniej. Ważne że przy okazji mała nieprwidłowo przybiera na wadze, tzn znacznie za mało . lekarz doradził karmienie tylko butelką ściągniętym pokarmem żeby zobaczyć czy mała się najada, bo może to brak pokarmu i łyka za dużo powietrza.. ale problem istniał nawet jak mi pokarm piersi rozsadzał... do tego mam duże problemy żeby sprawdzić tą teorię bo po 1- trudno mi odciągnąć wystarczającą il pokarmu a po 2- mała nie toleruje butelki, karmienie łyżeczką też nie wychodzi..przeglądam teraz wszystkie fora. Wyczytałam że to może być reflux.. ale nie koniecznie. w każdym razie idę z nią jeszcze do kolejnego lekarza. a też nasłuchałam się opinii znajomych mam , że odbicia to nie problem, niektóre mamy nawet nie zawsze odbijają dzieci i nie ma problemu.. niestety proponuję tego nie słuchać zaufać swojemu instynktowi i sprawdzić to u lekarza. U mnie problem jest jest bardzo duży i męczący.. i nie wiem kiedy się rozwiąże.........

Podobne pytania