dziewczyny powiedzcie mi jak wyglada cesarka..jak jest po niej:? dorcia1234 |
2011-06-14 13:55
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI

cesarka

  

dziewczyny

  

jak

  

Powiedzcie

  

wyglada

  

5

Odpowiedzi

(2011-06-14 14:24:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia
zabierają Cie na sale, dają znieczulenie miejscowe, rozkrajają wyciągają dziecko i zszywają(to w takim skrócie), trochę dziwne uczucie kiedy znieczulenie puszcza i nogi przynajmniej mi wydawały się nieswoje xD nic się nie je ani nie pije przez dzień, później odłączają cewnik musisz wstać rozchodzić męczysz się przy wchodzeniu i schodzeniu z szpitalnego łóżka a po 3 czy 4 dobach wypisują Cie do domu.
a jak po niej jest? jak po operacji. wszystko boli a wyprostowanie się bez bólu jest szczytem marzeń, lepiej nie kaszleć, kichać ani się nie śmiać bo w przeciwnym razie czuje się ból, po kilku dniach ściąganie szwów i powoli wszystko wraca do normy.
ale co nas nie zabije to nas wzmocni:P
(2011-07-20 12:07:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zajczyk
Nie jest tak źle, ja miałam niespodziewaną cesarkę i nawet jestem zadowolona. Są pewne plusy:
- nie męczysz się tak jak przy naturalnym, dziecko też
- przynajmniej nie masz zmasakrowanego krocza
- mąż dostaje opiekę z pracy 2 tygodnie
(2013-02-04 11:46:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
No wiec ja mialam w zeszly czwartek. Miala byc 12.02 planowana ale odeszlx wody. Troche potryymali mnie do rana ze skurczami,bo bylo duzo zabiegow,noc,malo personelu a rozwarcia nie bylo. Dodam ze mialam na zyczenie-mieszkam w niemczech. lazalam pod ktg, i dwa razy sprawdzali polozenie małego,bo nie ustawial sie do kanalu rodnego wiec nie moglam sie ruszac. Po 9 wzieli mnie na sald op by znieczulic, anestezjolog wbijal mi sie wiele razy az wkoncu dali narkoze, ost co pamietam tn ze byla 9.45 jak wdychalam tlen. Pozniej kolo 11 wyaudyilam sie i czulam jeden wielki bol i godzine krzyczalam z bolu. Malego mial na rekach mojwpartner. Ja nie mialam sily. Syn urodzil sie o 9.53 wiec osiem minut od uspienia!
Powiem tak, dzien operacji i dziem po byly straszne. W sobote juz moglam umyc sie i odrazu poczulam sie lepiej. W piatek i sobote bylo ciezko ze wstawaniem, wczoraj juy bylo super. Dzis idziemy do domu, jestem w stanie sama wszystko robic, powoli ale jednak. Wstawanie i siadanie juz ok. Polecam duzo chodzic i nie garbic sie. !

Podobne pytania