1. Nie ma czegoś takiego, że dziecko powinno zjadać tyle i tylko tyle. Myślę, że mój 8 miesięczny syn zjada max. 150ml mleka. Za to często i je też inne rzeczy już. W każdym razie dziecko je tyle na ile ma ochotę, zwłaszcza to cyckowe.
2. A skąd możesz wiedzieć czy nie produkujesz tych 210ml? Nigdy nie wiadomo ile dziecko wyciąga. Dziecko ssie lepiej niż laktator. Laktatorem nie ściągniesz tyle ile wyssałoby dziecko.
3. To, że dziecko jest marudne przy piersi nie znaczy, że się nie najada. Może to oznaczać różne rzeczy - że jest przeziębiony, ząbkuje (4 miesiące to rozsądny czas na ząbkowanie), może też mieć skok rozwojowy, może być mu za ciepło, itp.
4. To, że ciągle by wisiał na cycku, może oznaczać to samo co w pkt.3 i to, że po prostu potrzebuje Twojej bliskości.
NIE NAMAWIAM CIĘ żebyś za wszelką cenę nadal karmiła piersią jeśli nie sprawia Ci to przyjemności i jeśli masz się z tego powodu stresować. Jeśli uważasz, że MM dziecko się bardziej naje, to spróbuj mu dać i zobaczysz co będzie.
Sama miałam podobne myśli do Twoich i kilka razy podawałam MM. Ale niestety (lub stety) Młody nie chciał ssać butli. W końcu kapitulowałam i podawałam cycka.
Sama będziesz wiedziała jaka decyzja jest tą właściwą :)
A sam fakt karmienia tylko jedną piersią nie ma tutaj znaczenia.
