jak przetrwać sylwestra z niemowlaków w bloku.. mamaszymcia |
2014-12-14 19:34
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mój Szymek ma 5 miesięcy nie chce z nim nigdzie jechać na sylwestra a mieszkamy w wieżowcu i wiadomo że będzie bardzo głośno tymbardziej ze sąsiedzi z góry rzucają petardami prawie nam pod okna.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2014-12-14 19:44:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kkw
może nie będzie tak źle.moja córka miała w zeszłym roku prawie pół roku w Sylwestra i o północy tylko trochę się pokręciła przez sen, ale nie obudziła się,nic nie płakała.
(2014-12-14 19:53:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
My przeszliśmy sylwestra normalnie, syn miał w 1sze niecałe 3 miesiace a na drugie niecałe 15 miesiecy, ani na te ani na pierwsze się nie budził w ogole,a też jest u nas pod domem głośno. Zobaczymy jak teraz na ok 26 miesiecy przezyjemy :) Myślę że więcej sie martwimy niż warto bo dzieci zazwyczaj mocną spią i nic im nie przeszkadza.
(2014-12-14 20:19:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Syn miał tydzień na pierwszego sylwestra, nie zbudziły go petardy a było głośno. Drugiego spędzał w szpitalu a tam prawie nic nie było słychać, więc noc jak każda inna. Teraz może go zbudzimy żeby fajerwerki obejrzał :)
(2014-12-14 20:30:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
mój w tamtym roku miał 7 msc i nie obudziły go żadne hałasy. Spał jak suseł, a ja razem z nim :)
(2014-12-14 21:37:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
Moja Lenka miała 8 miesięcy jak obchodziła pierwszego Sylwestra. Mieszkaliśmy wtedy jeszcze z rodzicami w bloku i nie było tak źle. Bawiła się ze mną do 22, a później jak ją położyłam spać to spała jak kamień. Nad nami sąsiedzi organizowali imprezę i było głośno, ale jej to nie przeszkadzało. Nawet jak były fajerwerki to nawet się nie obudziła
(2014-12-14 22:42:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Może nie będzie tak źle.
Moja córcia w pierwszego sylwestra miała też 5miesięcy i bardzo się strachałam przed tym wydarzeniem, a mieszkaliśmy na parterze, jednak akurat na sylwestra wstała na jedzenie i jadla cały czas i noralnie dalej zasnęła, nic jej nie ruszyło ;P
Rok później nie spała jeszcze wcale, akurat i mała taki okres, gdzie zasypiała codzień koło 1:00 w nocy, to sobie z nią wyszliśmy poogladac fajerwerki ;D
A w tym roku mam dwie babki, zobaczymy co to będzie.. ;)

Podobne pytania