jak rozpoczał się u Was poród? w którym tyg urodziłyście i ile trwał poród? magnolia1992 |
2014-08-07 11:54
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

j.w.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2014-08-07 11:55:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laurette
39+6 (poszłam bo mi mama tyłek truła) a męczyłam się 12 godzin
(2014-08-07 11:55:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
jednego dnia mialam regularne delikatne skurcze co 10 min, a nastepnego bylo to samo bol ciut wiekszy, ale nie za duzy i juz jechalam do szpitala, bo to byl 41 tydz i musialam juz sie stawic na oddzial, po 9 bylam w szpitalu, a urodzilam po 12 :)
(2014-08-07 12:13:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
odeszly mi wody w 39 tyg ,rowno tydzien przed terminem I rodzilam 29 godzin
(2014-08-07 12:14:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
Skurcze się rozkręcały od poniedziałku wieczorem, do szpitala przyjęli mnie w piątek o 1 w nocy, a urodziłam o 14.18 przez cc. Urodziłam 41+4
(2014-08-07 13:10:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
Poród z Lenką rozpoczął się 27.04.12 ok. 20, dostałam regularnych skurczy, ale dopiero o 8 rano pojechałam do szpitala, bo nie odeszły mi wody. Po prawie 23h porodu sn padła decyzja o cesarce, bo córce groziła zamartwica wewnątrzmaciczna. Urodziłam w 38tc.
Poród z Aleksandrem rozpoczął się 31.12.13 ok. 15, dostałam skurczy podczas drzemki z córką. O 20 pojechałam do szpitala już ze skurczami co 2 min i o 21.05 na świat przyszedł Olek poprzez cc ( rozchodziła mi się blizna po pierwszym cc i lekarze nie chcieli ryzykować porodem sn) urodziłam w 39tc
(2014-08-07 13:37:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulettta
W ogóle się nie rozpoczął, licząc od ostatniej miesiączki to urodziłam pierwszego dnia 43 tygodnia. Wywoływanie trwało dwa dni, z czego drugiego dnia dopiero były skurcze, jednak mimo tego, że skurcze były momentami tak silne, że wychodziły na ktg poza skalę, a potem jeszcze doszły bóle z krzyża to szyjka rozwarcie tylko 4 cm. Po ponad 12 godzinach bóli, znieczulenie i cc, które trwało 45 minut.
(2014-08-07 17:13:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
38+3 dni. Wtedy to postanowiły odejść mi nagle wody. Z powodu ułożenia miednicowego już wcześniej planowana była cesarka na 4 sierpnia, jednak nie dotrzymałam do terminu i już 30 lipca synek pojawił się na świecie. :) o 9.30 pojawiłam się na sali operacyjnej, o 9.48 wydostali synka, a o 10.20 byłam już po wszystkim.
(2014-08-09 22:10:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja
w 40 tygodniu. wnocy obudzily mnie skurcze, podrzemalam liczac czy regularne jak okazalo sie ze co 6 minut to wstalam, wzielam prysznic i sprawdzilam cyz nadal sa regularne i czas pomiedzy nimi sie skraca i tak bylo wiec wysuszlyam włosy, nastawilam pranie, dopakowalam torbe i obudzilam meza. po koljenych 7 h mała była z nami :)

Podobne pytania