jak ubierac? pomozcie:) faworytka89 |
2010-04-28 16:13
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

moja niunia ma 3tyg...
jak mam ja ubierac do spania a jak na spacer....
nie chce jej przegrzac:/
w domu mamy od 20-23stopni...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2010-04-28 16:30:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
do spania body kaftanik i śpioszki mysle ze bedzie dobrze a na spacer ja ubieram body bluzeczke rajstopy i dresik czyli bluza i spodnie:P
(2010-04-28 17:01:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234
Z tego co ja praktykowałam i znowu będę, to w domciu przy temperaturze około 19 stopni (ja taką preferuję i ustawiam tak termostat:)) maleństwu body, kaftanik i śpioszki, a na dwór na spacerek dziecku powinno zakładać się o jedną warstwę więcej niż Ty masz na sobie.
(2010-04-28 18:08:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
icaria
Ja swoją mysię ubieram w domku w body i śpiochy. albo body i pajaca. jak body jest z krótkim rękawkiem- to jeszcze ubieram jej koszulkę. na spacer ubieram dziecięcię tylko w ciepłe drechy z weluru do tego, bo jest bardzo ciepło a ja nie kupowałam żadnych kurteczek, bo stwierdziłam, że się nie przydadzą. i jak narazie miałam rację. a na głowę standard- dwie czpeczki i na nóżki paputki z wełenki. I szaf GRA;)
(2010-04-28 18:59:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
biniusiowa
ja swojemu ubieram body i jakies tam spodenki albo body z krutkim rekawkiem i dresik bo moj synio nie lubi jak mu jest goraco on najchetjiej to by na golasa lezal pozdrowionka:)
(2010-04-28 21:00:32) cytuj
To ja, z tego co widzę to ja ubieram swojego w miare cienko. Do spania bawełniany kaftaik i śpiochy, na dzień body z długim i spodenki (jak jest bardzo zimno to jeszcze jakiś sweterek). Mieszkanie ogrzewamy tylko jak zimno na dworze, a mały i tak się czasem poci przy zabawie. Na spacer to co w domu plus kurteczka i czapeczka, a jak bardzo zimno to jeszcze rajstopki.
(2010-04-29 08:52:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bloggingskylark
No to chyba jednak ja jestem najbardziej ekstremalna. W domu tylko pajacyk albo rampersy. Za to na dwór body z długim rękawem, spodnie, skarpetki i bluza. Jeśli jest troszkę za chłodno to przykrywam kocykiem. Na głowę kaptur i to TYLKO jeśli wieje wiatr. Jeśli nie, głowa absolutnie goła. Ostatnio ubrałam młodego nieco cieplej i odbiło się to na nas, bo sie spocił i właśnie jest biedaczek chory :( Także nigdy więcej przegrzewania.
(2010-04-29 11:47:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
serducho
Ja w domu ubieram małą w body z długim lub krótkim rękawkiem, zalezy czy jest cieplej czy zimniej(lub kaftanik) i rajstopki. A na dwór, body z długim rękawem, lub z krótkim ale na to bluzeczke, rajstopki, spodenki i kurteczke, albo bluze, ale to zalezy czy wieje na dworku czy nie :) aaa no i oczywiście czapeczke :) i tak ubieram ją od początku, no tylko wiadomo ze zimą jeszcze doszedł kombinezon.

Podobne pytania