mamy po porodzie. siwa891 |
2014-10-26 01:11
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jakie znieczulenie polecacie ?
Mam nadzieje ze dam rade bez żadnego. Ale wiadomo. Nigdy nic nie wiadomo. Byliśmy dziś oglądać sale porodowe itp i maja tam mnóstwo bajerów jak bujne krzesła, wanny z bąbelkami, 3 rodzaje łóżek, piłki itp.. są też masaże. ze znieczulenia oferują zastrzyk w nogę, gaz , paracetamol (hahaha),cocodamol I ewentualnie znieczulenie w kręgosłup ..
Wszystko brzmi fajnie . Ale chyba dla pierworodek. Ja juz raz rodziłam i miałam ten cały zastrzyk w kręgosłup i absolutnie żadnej ulgi nie odczułam. Czy miała któraś z was gaz lub zastrzyk w nogę?
Im bliżej porodu tym bardziej zaczynam panikować. . Niby super wypasione sale itp. . Ale co to za różnica .. kiedy to tak boli :/. I niby to wszystko za darmo itp.. ale chyba bym wolał rodzic w takim miejscu gdzie nie ma takich full wypas ów a są lekarze na około. Niestety w uk nie mam zbyt wiele do powiedzenia na ten temat :/.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2014-10-26 03:50:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
victoriaaa00
Podczas swojego porodu dostałam możliwość skorzystania z gazu wiec myślałam że to pomoże. Przejechałam się na tym okropnie. Wzięłam kilka wdechów, ulgi żadnej po tym nie odczułam. Zabrało mi resztki sił, zmuliło, otłumaniło, przestałam ogarniać co się dzieje i co mam robić. Odłożyłam na bok, stwierdziłam, że ani wdechu więcej i wolę bez znieczulenia. Osobiście nie polecam, pogorszyło to tylko mój poród.
(2014-10-26 10:21:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
No ja dostałam jakiś zastrzyk w pupe ze środkiem który jakoś na litere e był - nie pamiętam. Dostałam też coś dożylnie i nie pomogło, pewnie dlatego że u mnie był ciężki niepostępujący poród, a właśnie po daniu tych środków ja odlatywałam i młodemu zaczęło zanikać tętno. Co przypadek to inaczej
(2014-10-26 11:53:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
Ani mi TENS nie pomógł, ani siedzenie w wannie ani dolargan. Po dolarganie usnęłam na parę minut a jak był skurcz i otwierałam oczy to widziałam podwójnie. Myślę, że jakbym miała możliwość brałabym znieczulenie do kręgosłupa choć w przypadku bóli krzyżowych nie wiem czy bym tym coś osiągnęła.
(2014-10-26 16:38:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
mialam gaz I jak dla mnie fajna sprawa ale tylko jesli wdychasz go dokladnie tak jak ci poleca ,jesli bedziesz panikowala lub przerywala czy za szybko oddychala to nic ci nie da.wiadomo bol I tak czuc bedziesz jak przy kazdym innym znieczuleniu ale ja bylam bardziej rozluzniona I dzieki temu radzilam sobie z nim .moze cie troche otumanic na poczatku ale po pewnym czasie przywykniesz.z tym ze podkreslam musisz byc opanowana I stosowac sie do zalecen,jesli wiesz ,ze nie bedziesz w stanie w 100% robic tak jak ci powiedza I panowac nad emocjami I bolem na samym poczatku to nic ci nie da .paracetamol I cocodamol to wogole glupota faszerowanie sie czyms co I tak ci nie da absolutnie nic ,woda dla mnie lipa mi kapiel nawet podczas okresu nie pomaga wiec raczej odpada zreszta temperature wody dla mnie za niska I znajac zycie byloby mi zimno bo kapiele biore tylko gorace .pilka hmmm pilka to ja mialam ochote komus w leb przywalic jak rodzilam I wybralam chodzenie zamiast niej .zastrzyk w noge fakt dostalam jakis przed znieczuleniem ogolnym ze wzgledu na komplikacje I dostalam go zeby mogli uzyc kleszczy itp ,nic nie dal tylko faszerowanie znowu czyms co ulgi nie przynosi,dosalam go mimo iz protestowalam ale do wykonania pewnych zabiegow powiedzieli ze musza mnie znieczulic I z zaskoczenia dostalam w udo ,bardziej bolal ten zastrzyk niz cokolwiek pomogl...Ja rodzilam w uk jak masz jakies pytania wal smialo wszystko Ci opowiem :)pozdrawiam

Podobne pytania