nie na temat ale dziewczyny potrzebuje jakiegoś dobrego kłamstewka :-) pomóżcie. elila89 |
2013-04-04 16:36
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

dziewczyny moje drogie chodzi o to że w tym tyg zmieniły mi się godziny pracy na dwa tyg przed urlopem bo mój szef chciał bym miała lżejszą pracę teraz a w maju już stałe godziny. no i czekałam cały tydzień aż się w końcu odezwie dodam że za tydz w sobotę wylatuje do pl z moim chłopakiem i w ten weekend mieliśmy jechać na większe zakupy typu jakieś ubrania bo już nie mieszczę się w prawie nic no i prezenty dla rodziny... nie możemy tego zrobić w tyg bo on pracuje od pon do piątku i wraca późno dlatego został nam tylko ten weekend a tu mój szef mi wysłał smsa ze pracuje całą sobotę i niedziele od rana do późnego wieczora (opieka nad dziadkiem- bardziej chodzi o towarzystwo niż o ciężką pracę) no i nie wiem co wymyślić żeby nie iść do pracy, nie chce mówić że się źle czuje bo boje się że to może zaważyć na późniejszej pracy ani że ktoś z mojej rodziny jest chory bo nie mam tutaj rodziny i nie wiem co dobrego wymyślić żeby ten weekend sobie odpuścić żeby też mnie za wariatkę nie uznał bo cały tydzień wydzwaniałam o godziny dla mnie a tu teraz mi się chce na zakupy jechać:/ macie jakieś pomysły?? pliss pomóżcie :-)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2013-04-04 16:40:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cleogosia
Odłożyć zakupy na nastepny tydzien, nie zając-nie uciekną, a praca wrecz przeciwnie.... Teraz trudno jest o prace.
A zakupy wedlug mnie moga czekac,nie sa priorytetowe.
Szczegolnie,ze jest jeszcze czas i mozna je odlozyc na spokojnie.
Nie jestes przeciez w 38 tyg zeby trzeba bylo zakupy robic na "juz teraz bo musze i koniec".
(2013-04-04 16:46:51) cytuj
jestem tego samego zdania, to dopiero 22 tydz. powinnas olac zakupy i isc do tego dziadka, nie zawalaj sobie dobrze platnej pracy i w dodatku tak lekkiej. :)
(2013-04-04 16:47:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elila89
Odłożyć zakupy na nastepny tydzien, nie zając-nie uciekną, a praca wrecz przeciwnie.... Teraz trudno jest o prace.
A zakupy wedlug mnie moga czekac,nie sa priorytetowe.
Szczegolnie,ze jest jeszcze czas i mozna je odlozyc na spokojnie.
Nie jestes przeciez w 38 tyg zeby trzeba bylo zakupy robic na "juz teraz bo musze i koniec".
ale to nie o zakupy dla dziecka chodzi bo ja wiem że mam czas, przez to że ja pracuje w weekendy a mój partner ma tylko weekendy wolne ustaliliśmy że ten weekend pojedziemy i w końcu spędzimy ten czas ze sobą i zakupimy wszystko przed urlopem do pl. w nastepny juz będziemy w pl a ja miałam mieć teraz wolne, i przez to ustaliliśmy to na ten. a mój szef wyskoczył z tym kiedy to ostatnia szansa.
(2013-04-04 16:48:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Odłożyć zakupy na nastepny tydzien, nie zając-nie uciekną, a praca wrecz przeciwnie.... Teraz trudno jest o prace.
A zakupy wedlug mnie moga czekac,nie sa priorytetowe.
Szczegolnie,ze jest jeszcze czas i mozna je odlozyc na spokojnie.
Nie jestes przeciez w 38 tyg zeby trzeba bylo zakupy robic na "juz teraz bo musze i koniec".
ona nie robi zakupow dla dziecka tylko prezenty dla rodziny, weź dziadka na wózek inwalidzki i niech z wami jedzie- sie rozerwie dziadek;)
(2013-04-04 17:13:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
A tak na serio, to myse ze obojetne czego bys nie wymyslila to w tej sytuacji on Ci i tak nie uwierzy, chyba bys musiala powiedziec ze Ci babcia umarla a i to niekoniecznie...albo powiedz jasno jak wyglada sprawa, albo zrezygnuj z zakupow i kupice cos w duty free, a ciuchy w Polsce:(
(2013-04-04 17:16:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elila89
A tak na serio, to myse ze obojetne czego bys nie wymyslila to w tej sytuacji on Ci i tak nie uwierzy, chyba bys musiala powiedziec ze Ci babcia umarla a i to niekoniecznie...albo powiedz jasno jak wyglada sprawa, albo zrezygnuj z zakupow i kupice cos w duty free, a ciuchy w Polsce:(
a no chyba jedynie nic nie pozostaje tylko iść w końcu nic się nie stanie :-) najwyżej sam coś kupi... dziękuje:-)
(2013-04-04 17:19:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Widzisz w PL nie ma tego problemu, wiele sklepów jest otwartych 24/24;)

Podobne pytania