niemowle a lot samolotem malutka2021 |
2010-11-30 20:35
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

wybieram sie z corka do Polski linia ryanair czy ktos sie orientuje -czy moge wziac na poklad termos z goraca woda ??
oraz czy wlozyc dziecku wate do uszu z powodu zmiany cisnienia??

TAGI

niemowlę

  

samolocie

  

samolotem

  

4

Odpowiedzi

(2010-11-30 21:01:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilaa
a wiec tak :) lecialam z moja mala siostra samolotem ( miala 10 miesiecy) co prawda innymi liniami ale za to bardzo daleko . Co do tych lini to nie wiem . Wata chyba sie tutaj nie sprawdzi ...My kupiłysmy w aptece taki plaster który sie nalepia na jakis punkt na nadgarstku u dziecka ( cos z akupunktury chyba)W obie strony żadnych problemow nie mialysmy z małą . :)
(2010-11-30 21:07:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilaa

plastry TRANSWAY umieszcza się na obu nadgarstkach jednocześnie (dokładny sposób umieszczania pokazano na schemacie dołączonym do opakowania). O ile to możliwe należy je przykleić 15 minut przed rozpoczęciem podróży. Niemniej można ich użyć nawet po wystąpieniu symptomów choroby, likwiduje je (a przynajmniej łagodzi) po około 15 minutach od momentu przyklejenia. TRANSWAY działa także uspokajająco, wpływa więc na poprawę samopoczucia i likwiduje objawy stresu (np. u osób odczuwających lęk przed lataniem samolotem).

Termos mozesz pewnie wziac tylko moze Ci celnik kazac wypic lyka na granicy ;D

Moze jakas herbatka hipp np. uspakajajaca ?! Podawaj dziecku dużo picia przy ladowaniu i przy starcie . :) powinno pomoc
(2010-11-30 21:35:23) cytuj
jak ja leciałam z synkiem to miałam wode w butelkach i potem tylko dosypywałam mleko , ale ja leciałam latem wiec nie było problemu z temperatura , zawsze mozesz poprosic stewardesse o podgrzanie w mikrofalowce wody , wacików nie używałam .
(2010-11-30 22:06:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ola2112
Jak pierwszy raz lecialam z malutka to mialam termos z goraca woda. Pozniej bralam juz tylko gotowe mleczko w karoniku, badz odmierzona porcje mleczka w proszku, a to z tego wzgledu ze zawsze mozna poprosic na pokladzie samolotu o wode, badz podgrzanie mleczka. Przy starcie i przy ladowaniu podaj dzidzi smoczka badz butelke.

Podobne pytania