odzwyczajanie dziecka od smoczka uspokajającego oelao |
2011-05-10 21:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam,
czytałam gdzieś ostatnio, że dziecko najlepiej jest oduczyć ssania smoczka w wieku 5-6 miesięcy, ponieważ w tym wieku odbędzie się to najmniej boleśnie (a nawet bezboleśnie) i wyjdzie to dziecku na dobre chociażby ze względu na zgryz/ząbki. Moje pytanie brzmi, czy któraś z Was odzwyczajała dziecko od smoczka w tym wieku? Jak to przebiegało? Ja właśnie jestem po pierwszym dniu bez smoczka i w sumie tragedii nie było, ale Mała kilka razy próbowała wsadzać sobie paluszki do buźki, a tego bym nie chciała, bo podobno łatwiej dziecko oduczyć ssnania smoczka aniżeli paluszków... Czy Wasze dzieci też ssały palce? (nie mówię tu o wsadzaniu palców do buźki i przygryzaniu czy próbowaniu ich ale o typowym ssaniu przy usypianiu np)Z góry dziękuję za odpowiedzi:)

TAGI

oduczanie

  

smoczek

  

6

Odpowiedzi

(2011-05-10 21:48:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Nam tak przypadło w 6 miesiącu Lenka zaczęła ząbkować i sama nie chciała smoczka więc jej go nie dawałam a ona już nie upomniała się o niego,mimo,że ma go cały czas na łańcuszku jako zabawkę i jak jej wkładam do buzi:) to go wypluwa i śmiej się:)
(2011-05-10 21:49:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
mój sam się oduczył :)
od około 10mies. smoczek był tylko do spania.
pare mies.potem tylko do pociumkania na chwile po wieczornym mleku.
teraz ma 17mies. i już od dobrych 2-3mies.smoka nie używa.
ale go ma,niekiedy sie pobawi,podstawi psowi,włozy do buzi(i to jeszcze tył na przód).
i paluszków nigdy nie ssał i mam nadzieje ze tak juz zostanie :)
(2011-05-10 21:57:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84
wiem ze ostawienie od piersi w tym wieku jest mniej bolesne dla dziecka a smoczek... to pewnie indywidualnie.... ja nie wyobrazam sobie bez smoczka zycia (choc tylko do zasypiania - choc nie zawsze- uzywam badz jak wpycha rece do buzi)
(2011-05-10 22:05:40 - edytowano 2011-05-10 22:07:10) cytuj
łatwiej jest oduczyć smoczka, bo jest szansa, ze nie odkryje paluszkow a raczej mozliwosci ich ssania. smoczek zabierzesz i juz, a paluszki dziecko zawsze ma "przy sobie" :) trochę odbiegnę od pytania, ale pozostane w temacie. ja slyszalam, ze dziecko nalezy oduczyc smoczka wtedy, kiedy jest ono juz tego swiadome i razem z rodzicami podejmuje decyzje ze odstawiamy smoczka (wiadomo co psycholog to inna opinia i na pewno na kazde dziecko zadziala co innego). tak tez robila ze mną i moimi siostrami moja mama, a wygladalo to tak, ze kazda z nas, kiedy juz na tyle czaiła, zeby wiedzic co znaczy rozstanie na zawsze ze smoczkiem, oddawala wszystkie swoje smoczki św. mikołajowi w wigilię i szły one do biednych dzieci. moze smieszne, ale mama mowi, ze na wszystkie dobrze to działało i zadna po smoczku nie płakała. tak samo zrobiła moja siostra swojej córce. a druga siostra zrobiła trochę inaczej: dziecku wypadł smoczek z balkonu, tata po niego poszedł i jak wrócil to powiedzial, ze smoczek wziela kotka dla soich malych kociątek i tez obyło się bez płaczu :)
ja tez tak zamierzam oduczyc smoczka. chociaz masz racje ze im wczesniej tym lepiej dla zgryzu, chociaz szczerze? przysiegam, ze nie znam osoby, ktora by miala krzywy zgryz od smoczka, dlatego ja postanowilam sie nie spieszyc z zabieraniem :)
a na Twoim miejscu, dodam jeszcze, skoro piszesz, ze w sumie nie ma tragedii, przetrzymalabym jeszcze kilka dni i jesli caly czas pakowalaby paluszki do buzki, to najpierw bym sprobowala masci dla dzieci ssacych kciuki (są takie, one dziecku nie smakuja i nie bierze juz paluszkow do buzi, ale nie wiem od jakiego wieku mozna je stosowac), a jesli by nie pomoglo to oddalabym smoczka, bo to chyba mniejsze zlo.
kurde, sorry, ze sie tak rozpisalam, ale chcialam przekazac moje mysli, a ze nie moge sie dzisiaj skupic robie to w sposob bardzo chaotyczny :/ mam nadzieje ze mnie zrozumiesz jednak hhe
pozdrwiam
(2011-05-10 22:13:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oelao
dzięki @patrycja2406 - tak właśnie myślałam zrobić, dzisiaj gdy wkładała palce do buzi (2 razy w ciągu dnia - więc chyba żadna tragedia) to Ją zabawiałam, wkładałam misia (przytulankę Jej sprawiłam:) czy pieluszkę i pomagało, ale jeżeli sytuacja będzie się powtarzać do końca tygodnia to wrócimy do smoczka.
(2011-05-12 22:19:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusiaczek6
Moja córeczka nie za bardzo lubiła smoczka. bywało, że przespała całe noce bez smoczka. Ważne jest by nie wpychać dziecku na siłe. nie chce to nie. Moja córka miała 4 miesiące i nie doiła smoka.Moja paluszków nie wsadzała. Nie lubiła smoka więc u mnie to idealnie wyszło.Pilnuj tego bo to ważne na zgryz.

Podobne pytania