parcie na słodkie tatanica84 |
2012-06-04 23:02
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Tez macie może niesamowitą ochotę na słodkie? jak tak to czy od początku czy od któregoś konkretnego tygodnia? Bo ja to już mam masakrę, rano na śniadanie 2 pączki, potem bułka z budyniem słodka, kilka ciastek i chleb z marmoladą tez był....a mleko w tubce 1 dziennie obowiązkowo...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2012-06-04 23:11:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika82
Czasami tak mam ze muszę coś zjeść słodkiego ale nie aż tak często, bardziej mam ochotę na lody ;))) Ale muszę przyznać ze narobilas mi ochoty na mleczko z tupki i pewnie jutro polece do Polskiego sklepu kupić ;))))
(2012-06-04 23:12:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxpaaulusiaaxxx
ja do teraz mam ochote ;P moze juz troszke mniejsza , ale wczesniej paczek dziennie tez musial byc , do tego kilka lyzek nutelli , snicers hehe moglabym tak wymieniac ;)
(2012-06-04 23:13:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marynia
o to samo pytalam kilka dni temu...mam to od początku, choć dziś ciut mniej zjadłam słodkiego, ale tylko ciut ;]
(2012-06-04 23:50:59) cytuj
ja w ciąży jadłam pomarańcze tonami! I czasem też rożki czekoladowe, ale ogólnie do słodkiego mnie nie ciągło aż do 9 miesiąca...a od 9 miesiąca miałam straszne zachcianki na słodkie i do teraz mi nie przeszło, a jestem 3 miesiące po porodzie...
(2012-06-05 06:52:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nijka
słodycze to moje przekleństwo nie tylko w ciąży, ale staram się je ograniczać maksymalnie i zastępuje je owocami, one wyjdą bardziej na zdrowe dla mojego okruszka :)
(2012-06-05 07:37:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lues
Normalnie nie odmawiam sobie słodyczy, lecz od początku ciąży mój jadłospis zupełnie się zmienił. Mam wstręt do słodkości, natomiast bardzo duży apetyt mam na owoce i warzywa, których wcześniej za dużo nie jadłam.
Mam w szafce pełno pysznych belgijskich pralinek i nie byłam w stanie skusić się na ani jedną ;)
Mdłości całodzienne mam od pierwszych dni ciąży, więc jakiekolwiek jedzenie wzbudza obrzydzenie (poza owocami i warzywami właśnie) ;]
(2012-06-05 08:57:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna
Mnie też zaczęły kusić słodkości. Co prawda od niedawna, może od tygodnia.. Mam koleżankę w 7 miesiącu ciąży - na dzień dzisiejszy ma 23 kilogramów do przodu. Pochłania słodycze w dużych ilościach.. Trochę mnie to przeraziło, więc postanowiłam zaspokoić swoje "parcie" na słodycze - owocami. Najskuteczniejszy jest arbuz i powiem Wam, że mogę go jeść kilogramami :))
(2012-06-05 10:11:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lues
Mnie też zaczęły kusić słodkości. Co prawda od niedawna, może od tygodnia.. Mam koleżankę w 7 miesiącu ciąży - na dzień dzisiejszy ma 23 kilogramów do przodu. Pochłania słodycze w dużych ilościach.. Trochę mnie to przeraziło, więc postanowiłam zaspokoić swoje "parcie" na słodycze - owocami. Najskuteczniejszy jest arbuz i powiem Wam, że mogę go jeść kilogramami :))
Arbuz - super! Tylko potem jeszcze częściej biegam do toalety ;)
(2012-06-05 12:00:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
giulianna
Mnie też zaczęły kusić słodkości. Co prawda od niedawna, może od tygodnia.. Mam koleżankę w 7 miesiącu ciąży - na dzień dzisiejszy ma 23 kilogramów do przodu. Pochłania słodycze w dużych ilościach.. Trochę mnie to przeraziło, więc postanowiłam zaspokoić swoje "parcie" na słodycze - owocami. Najskuteczniejszy jest arbuz i powiem Wam, że mogę go jeść kilogramami :))
Arbuz - super! Tylko potem jeszcze częściej biegam do toalety ;)
No to prawda hehe, toaleta wzywa co 15 minut, ale daje uczucie sytości i bynajmniej u mnei zapokaja chęć na słodycze :)
(2012-06-05 12:43:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marzycielka1983
Ja od zawsze byłam słodyczożercą ;) Teraz w ciąży też mam takie dni, ze jak się do czegoś podłącze, to trudno przestać, ale staram się hamować ze względu na późniejsze problemy z zaparciami ;/

Podobne pytania