rana po porodzie agurola |
2011-09-24 11:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jestem prawie 4 tygodnie po porodzie a rana nadal boli. ostatnio była u mnie położna i przecieła szwy (które miały się rozpuścić a zaczęły się wbijać w skórę) jest trochę lepiej. ale mam w miejscu zszycia trzy grudki. wyglądają jak pryszcze takie bardzo czerwone. czy mogę to smarować tormentiolem? jak myślicie? (stosowałam już wiele specyfików, rivel, avil, nasiadówki z rumianku, tantum rosa, octanisept) i nic.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2011-09-24 13:53:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13
Wydaje mi się, że tormentiol jest raczej na odparzenia. Spróbuj może rivanol albo sól fizjologiczną. Ja po porodzie miałam 27 szwów. Długo bolały, ale rozpuściły się same i nie było większych problemów z gojeniem. Może po prostu idź do lekarza.
(2011-09-24 18:06:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Też miałam takie coś w miejscu cięcia. I też 3. Ja to wyciskałam (leciała z tego ropa), choć później się dowiedziałam, że nie wolno. Położna kazała robić ciepłe okłady z rivanolu i często je zmieniać.
(2011-09-24 22:01:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fufczak
zostaw, niczym nie smaruj tylko myj (rivanol, szare mydło, rumianek tez może być) i susz a potem /pewnie to staromodnie zabrzmi ale wietrz --> bardzo dbaj o higienę
- śpij bez bielizny na takim wielkim podkładzie np.
- nie chodź w obcisłych spodniach albo rajstopach z lycry tylko w spódnicy samej albo luźnych bawełnianych spodniach

Podobne pytania