teraz i nas dopadlo to ! lokata |
2012-10-21 14:34
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

z dnia na dzien i tak kilka dni az dzis mojej niuni odwidzial sie cycek;/
w nocy nie ma problemu chwyta go i je,a w dzien jest placz..
no i co tu robic?
odciagalam mleko na wieczor zeby po kapieli nie wsciekala sie i nie plakala,herbatki od 1tyg z butelki,a od dzis strajk nie i koniec;/
co mam robic??odciagac mleko i dawac swoje czy kupic mm i sie nie stresowac?bo nie powiem wscieklam sie do lez:(,jeszcze to male mieszkanie,a tu trzeba rozpakowac 3wory ciuszkow3-6miesiecy,nie mam miejsca na zabawki,a taki lubie miec ład;/
masakra zeby takimi problemami czlowiek w tych czasach sie przejmowal(o te miejsce mi chodzi)
i jeszcze niunia slini sie strasznie chyba zabkow nadszedl czas,swedzenie swedzenie...
mozna cos podac zeby zlagodzic ból?dodam ze mieszkam w uk;/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-10-21 15:37:02 - edytowano 2012-10-21 15:37:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
Nas też to dopadło,ale szybciej,walczyłam ze łzami w oczach wyciskając ostatnie krople mleka,niestety nie udało mi sie utrzymac i tak Gabus przeszedl na mm,bo musiałam mu dac jeść kiedy mojego pokarmu zabrakło.Wiem kosztuje to stresu,ale postaraj sie i walcz zaciskajac zeby.Ja ciagle mysle ze moglam sie bardziej postarac,cos wiecej zrobic w tym kierunku,niestety wtedy byłam bezsilna.

Gabrys ma swoj pokoj i to w nim trzymam wszystkie jego rzeczy i akcesoria.Bez niego cięzko byloby mi utrzymać ład i porzadek.
Tez sadze ze za szybko na zabkowanie,moze sie slinic i pchac raczki do buzki,moge Ci polecic na pozniej dobry proszek przy ząbkowaniu:http://www.boots.com/en/Ashton-Parsons-Infants-Powders-20-Powders_1674/ .
Pzdr i trzymaj sie:)
(2012-10-21 18:10:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
To raczej nie są zęby. Po prostu się ślini, bo nie przełyka zbyt często śliny na razie, jak każde dziecko.

A na karmienie - zamknij się z nią z cyckiem na wierzchu i mimo złości i nerwów próbuj, odstaw kompletnie butelkę. Karm po troszeczku, często. Dzień, dwa i się przekona, a nic jej nie będzie. Chyba, że nie chcesz już karmić, to kup mm.
a co z herbatka?
tez nie dawac?
poczekalam az dobrze zglodniala,jakos nie protestowala tym razem,moze poprostu za czesto chcialam ja karmic i stad byl placz,a karmic chce chce:)chociaz do pol roku:)
dziekuje zA ODP
(2012-10-21 18:16:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
Nas też to dopadło,ale szybciej,walczyłam ze łzami w oczach wyciskając ostatnie krople mleka,niestety nie udało mi sie utrzymac i tak Gabus przeszedl na mm,bo musiałam mu dac jeść kiedy mojego pokarmu zabrakło.Wiem kosztuje to stresu,ale postaraj sie i walcz zaciskajac zeby.Ja ciagle mysle ze moglam sie bardziej postarac,cos wiecej zrobic w tym kierunku,niestety wtedy byłam bezsilna.

Gabrys ma swoj pokoj i to w nim trzymam wszystkie jego rzeczy i akcesoria.Bez niego cięzko byloby mi utrzymać ład i porzadek.
Tez sadze ze za szybko na zabkowanie,moze sie slinic i pchac raczki do buzki,moge Ci polecic na pozniej dobry proszek przy ząbkowaniu:http://www.boots.com/en/Ashton-Parsons-Infants-Powders-20-Powders_1674/ .
Pzdr i trzymaj sie:)
no to Gabrys ma raj:)my dzielimy pokoj razem,partner moj spi w salonie ktory jest z kuchnia,a ja z mala teraz w pokoiku spimy gdzie stoja 2 szafy i jej stos zabawek(JAKA JA GLUPIA bylam,moglam nie kupowac tego wszystkiego,jest za mala i mi to przeszkadza teraz)
nawet nie mam zadnej kanciapy zeby to wyniesc,przechowac)i place za to 455f+100counsilu,masakra-cale moje maternity;/
dziekuje Ci za ten link:)przyda sie napewno:)
wydaje mi sie ze ja dziaselka swedza,cos tam sie zaczyna moze.,chyba za stara jestem na dzieci:P
dziekuje za odpowiedz;)
(2012-10-21 19:00:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaz109
Może to i głupio zabrzmi, ale zamknij się z nią gdzieś gdzie jest ciemno, np. łazienka i wtedy spróbuj (u znajomej pomogło). Malutka ma pewnie zbyt dużo wrażeń w dzień i przez to się rozprasza :) Podejrzewam skok rozwojowy. Powodzenia!

Podobne pytania