ja odbieram, tzn mój mąz bo ja zostaje z mała w domu a on jedzie 500km odebrac nasze m3. On załatwia goscia który bierze 300zł i sprawdza całe mieszkanie przy odbiorze. BO my na tym wszystkim się nie znamy nie mamy przyrządów które sprawdzają czy ściany sa proste itp. Także nie pomoge tak za bardzo. Na pewno jesli bedziecie sami odbierać to nie podpisywac odbioru zanim nie zrobią poprawek, które zauważycie np. porysowane okna, niedomalowane ściany itp.