zapalenie ploc ktora przechodzila? paulad11 |
2014-07-23 21:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jestem obecnie juz na 3 kuracji antybiotykowej ,5 tydzien zapalenia pluc czy to normalne ,ze choroba tak dlugo sie utrzymuje czy po prostu tutaj mi zle leki dobieraja (uk) ,sama juz nie wiem jedyne na co chorowalam w swoim zyciu to wiecznie angina ,nigdy zapalenia oskrzeli itp .jestem juz tak wykonczona ,ze sil mi brak do czegokolwiek .czy ta choroba moze sie az tak dlugo utrzymywac bez wiekszej poprawy .wiem ,ze lakarzami nie jestescie ale zastanawiam sie czy choroba moze trwac az tak dlugo ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2014-07-23 21:39:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
victoriaaa00
Najdłużej leczyłam zapalenie płuc przez 3 miesiące i to w szpitalu. A chorowałam na nie ostatnio bardzo często. Trudno powiedzieć, wszystko zależy od zaawansowania choroby, wyników badań i leków jakie Ci podają. Nie zrażaj się, musi się kiedyś skończyć.
(2014-07-23 21:40:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1
ja miałam i trwalo to coś ko,o 4 tygodni. 1,5 tygodnia z gorączka, trzy razy miałam zmieniany antybiotyk ale w końcu zeszło
(2014-07-23 21:45:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
dzieki dziewczyny bardzo bo juz zaczynalam sie martwic ,nigdy tak dlugo nie chorowalam a I sil juz kompletnie brak :(
(2014-07-23 21:48:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konarapie
lezalam w szpitalu na zapalenie pluc , zanim zostalo zdiagnozowane to bralam antybiotyki na sama nie wiem co, potem zastrzyki na zapalenie oskrzeli a gdy i one nie pomogly to rozwinelo sie zapalenie pluc , pare razy dziennie specjalne inhalacje , kroplowki i ogolnie rzeznia , nie pamietam po jakim czasie ale w kazdym razie mnie tam wyleczyli.
(2014-07-23 21:51:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
lezalam w szpitalu na zapalenie pluc , zanim zostalo zdiagnozowane to bralam antybiotyki na sama nie wiem co, potem zastrzyki na zapalenie oskrzeli a gdy i one nie pomogly to rozwinelo sie zapalenie pluc , pare razy dziennie specjalne inhalacje , kroplowki i ogolnie rzeznia , nie pamietam po jakim czasie ale w kazdym razie mnie tam wyleczyli.
ja w domu w szpitalu bylam 2 razy do tej pory ,dostalam zastrzyki I dalej antybiotyk I wlasnie tak sie czuje jakby po mnie stado koni przebieglo ,wogole nie do zycia !
(2014-07-23 21:52:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
a jeszcze musialam dzis do pracy I to byl gwozdz do trumny dla mnie ....
(2014-07-23 22:30:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
Łoj, nie zazdroszczę samopoczucia :(( Kiedyś przez to przechodziłam, ale wieki temu to było... pamiętam jedno - dziadek stawiał mi bańki.... pomogło. Może z tym spróbuj?
(2014-07-23 22:45:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
Łoj, nie zazdroszczę samopoczucia :(( Kiedyś przez to przechodziłam, ale wieki temu to było... pamiętam jedno - dziadek stawiał mi bańki.... pomogło. Może z tym spróbuj?
Boni u nas banki to pewnie nawet nie wiedza co to :( dobra sprawa tez pamietam za czasow dziadka jak je stawial .juz bym chciala zeby to wszystko minelo bo w koncu u nas lato przyszlo i mnie ominie :((((a taka pogoda to u nas rzadkosc a ja jak wrak czlowieka :(
(2014-07-23 22:47:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1
ja też wtedy byłam nie do życia wstawać nie mogłam bo zaraz mi słabo było a po kilkunastu metrach mega zadyszka, wyglądalam jak trup i tak się czułam
(2014-07-23 22:57:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Najdłużej leczyłam zapalenie płuc przez 3 miesiące i to w szpitalu. A chorowałam na nie ostatnio bardzo często. Trudno powiedzieć, wszystko zależy od zaawansowania choroby, wyników badań i leków jakie Ci podają. Nie zrażaj się, musi się kiedyś skończyć.
U mnie bylo podobnie. Pomógł antybiotyk z grupy penicylin. Dokładnie augumentin w dużych dawkach i po długiej kuracji. Niestety po tym zapaleniu płuc choruję na astmę. Dopiero pulmunolog mi pomogl.

Podobne pytania