znienawidzona kostka rosolowa monikab |
2010-04-02 11:52
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

ciekawi mnie co myslicie o gotowaniu zupek dla dzieci na kostce rosolowej? zobaczylam artykul na ten temat w necie i przyznam ze zdania sa podzielone, chociaz wiekszosc jest na absolutne nie. czekam na Wasze opinie

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2010-04-02 12:02:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelaaaa
Jezeli gotuje sama obiadek dla synka to dodaje kostkerosolowa ale oczywiscie niecala ... w zaleznosci ile wody wstawiam na ogien ... nie raz to tylko rozek kostki a nie raz pol kostki.
(2010-04-02 12:09:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

W mojej rodzinie mama nigdy nie dodawala żadnych kostek rosołowych, żadnego kucharka i nic z tych rzeczy. Tak nas wychowała, a obiady były pyszne i naprawdę większej różnicy nie było, a nawet mialam wrażenie że są bardziej aromatyczne takie zupki zrobione na prawdziwym kurczaku, dużej ilości warzyw itd. Wiem, że w kostkach dodają dużo utrwalaczy, substancji chemicznych w tym glutaminianu sodu, który jest rakotwórczy. Ja mam już we krwi uraz do wszelkich ulepszaczy dlatego nigdy bym nie dodała tego dziecku, ani nawet sobie,
(2010-04-02 21:51:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nwsc
ja tez jestem na nie sama uzywam ale nie dodalabym malemu dziecku do zupki
(2010-04-06 23:44:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anielka31
A ja czytałam, że można podać małemu dziecku zupkę na kostce rosołowej, takiej bez konserwantów np. Knorr z tym, że nie całą ale minimalną ilośc potrzebną do smaku.

Podobne pytania