A Ty jak wspominasz okres połogu? izka55555 |
2014-09-27 17:28
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

W skali od 1 do 10 jak oceniasz ten czas?
Jak go przechodziłaś? Jak u Ciebie wyglądał i ile trwał? Jakieś dobre rady aby obyło się bez niespodzianek?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2014-09-27 17:36:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kinia23
U mnie trwał krótko bo jakiś tydzień. Miałam cc więc może dlatego. Byłam lekko zmęczona, ale mała dała mi odpocząć wyspać się. Nie wspominam tego okresu jakoś za najgorszy w moim życiu. Gorszy był chyba ostatni miesiąc ciąży. Oceniam na 4 .
(2014-09-27 17:48:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Ciężko przez pierwsze 2 tygodnie bo byłam po cc. Za pierwszym razem ciezko z powodu zap.pluc,ktore sie przyplatalo, drugim razem - z powodu obecnosci tesciowej w domu :-( i problemow z cisnieniem. Jakies 6-7 tygodni wiec dość dlugo.

Jak ocenić w skali- trudno powiedzieć.
(2014-09-27 19:23:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
trwa od tygodnia ale nie zapomnę do końca życia. ból,ból,ból,ból,ból i ból i jeszcze raz ból. a jak się skończy to będę szczać po nogach ze szczęścia. Po pierwszym porodzie było dobrze,czułam sie nie najgorzej,dobijał mnie tylko wygląd,po drugim było kapkę gorzej bo tatus olewał dzieci i byłam sama z noworodkiem i ddwu i pól letnim maluszkiem,ale dało sie przeżyc. kapało ze mnie tak po 2-3 tygodnie.na niespodzianki kochanie niestety nie ma żadnego sposobu jak to z siurprajsami bywa.
(2014-09-27 19:36:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kkw
u mnie dosyć długo bo 8 tygodni. ogólnie nie było źle, tylko czułam się osłabiona. po porodzie sn miałam szwy więc na początku musiałam opanować sztukę siedzenia na jednym pośladku, ale wszystko się ładnie zagoiło :P w czasie połogu nie powinno się dźwigać za bardzo- to tak jeśli chodzi o rady. aha no i wiadomo na początek najlepsze są podkłady poporodowe, dopiero później podpaski
(2014-09-27 19:51:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rozoweskarpetki
Na ta chwile czyli 3tyg po porodzie naturalnym i nie będąc nacinana to 3/ 4. Z problemów fizycznych bolały mnie strasznie piersi. Ale psychicznie gorzej zmęczenie, nowa sytuacja, brak snu, jedzenie, niezrozumienie z małą.
(2014-09-27 21:36:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
A 1 to fajnie i 10 to tragedia czy jak??

W skali bólu, zmęczenia i wypomopowania przez te 4 tygodnie - 8 :P
(2014-09-27 22:58:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram
U mnie najgorzej było przez pierwszy tydzień, wszystko bolało ;p Musiałam się pozbyć pokarmu, bo nie zamierzałam karmić piersią :)
Reszta, czyli 5 tygodni to już luz, oprócz tego że mój brzuch wyglądał tragicznie, to nic nie bolało, jakbym w ogóle nie rodziła ;p tylko trochę długo plamiłam bo aż 5 tygodni ;p a potem tydzien przerwy i okres ;/
(2014-09-27 23:07:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
Ma-sa-kra!cc po 30godz porodu bylam wykonczona .tydzien w szpitalu.w domu zapalenie piersi.goraczka.ledwo chodzilam.lezalam i plakalam dobrze ze mama przyleciala i mi pomagala bo chyba bym umarla wtedy .lezalam i lzy plynely mi po policzkach a ja putalam kiedu to minie .psychicznie rozbita bo bylo jie tak jak chcialam .malu wlos dziecka nie stracilam dopadla mnie chyna dwpresja na poczatku.no ciezko bylo co tu mowic ale dosc szybko minelo
(2014-09-28 17:03:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
Jakieś 6. Pierwsze 10 dni było męczarnią z powodu CC, krwawiłam mało obficie, więc tu akurat nie narzekałam. Połóg trwał równe 4 tyg, chociaż później potrafiłam znaleźć jeszcze brązowy śluz na wkładce, ale nie codziennie, sporadycznie. Od 6 tyg było wszystko ok. Obkurczanie macicy było momentami nieprzyjemne, ale ogólnie to było spoko :)
(2014-10-02 09:17:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agula8
najgorsze były pierwsze dni i dość mocny ból krocza-pękłam i byłam nacięta, więc gojenie trwało długo. Przez jakieś 2 tygodnie siadałam tylko na kółku poporodowym.W gojeniu pomagało częste wietrzenie krocza, szare mydło-bo mocno wysusza i provag żel. A problem w tym że na początku karmiłam dziecko niemal przez cały czas-więc cały czas siedziałam. Po 3-4 tygodniach było już lepiej, pod koniec połogu mogłam się już swobodnie poruszać i siadać. Za to po urodzeniu drugiej córki byłam w pełni sprawna po kilku dniach...:)

Podobne pytania