Co myślicie na temat chodzików dla dzieci? Ponoć w innych krajach ich sprzedaż jest zakazana. barwanka1 |
2009-07-13 06:54
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Niestety mogłam się ostatnio przekonać,że słusznie wycofano to diabelskie urządzenie z produkcji. Strasznie wywrotne,aż pojechaliśmy na chirurgię na prześwietlenie główki. Skończyło się na małym siniaku ale,aż boję się pomyśleć co mogło się stać.Człowiek uczy się na błędach. Szkoda ,że na swoich ! Dlatego to piszę.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

33

Odpowiedzi

(2009-07-13 07:52:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justmee
Barwanko zatkało mnie uwierz mi. Pierwsze słysze aby chodzik dla dziecka mógłby być zakazany. własnie jestem na jego etapie moj smyk nie chce wyjsc z chodzika! Moze poprostu przytrafilo sie Wam jakies feralne. Ja osobiscie jestem za chodzikami,nigdy nie slyszalam od nikogo ze cos sie stalo jakiemus dziecku przez to urzadzenie.
(2009-07-13 16:00:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
camomilla

Z tym zakazem w niektorych krajach to niestety prawda, dla przykladu podam ze chodzi chyba o Norwegie.

Kazdy pediatra, bo nie musi to byc chirurg, jest w stanie wytlumaczyc o co chodzi. Dokladnie nie wiem, ale dziecko nie uczy sie w nim prawidlowego chodu, zupelnie inne miesnie sa obciazane. Dziecko chodzikowe moze pozniej miec problem ze staniem na calych stopach (chodzenie na palcach). Sa problemy z utrzymaniem rownowagi w pionie. A co najwazniejsze - chodziki szkodza prowidlowemu rozwojowi bioderek.

Mozna o tym w internecie poczytac.

Oczywiscie nie musi tak byc jak pisalam, ale niestety sa zagrozenia.

(2009-07-13 17:14:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embi
Ja napewno nie kupię i nigdy nie będę używała chodzika. Poczytaj sobie opini lekarzy. Dziecko może miec od tego krzywe bioderka i kręgosłup. Poza tym lepiej jak uczy się samodzielnie chodzic gdy jego ciało jest na to przygotowane a nie ludzie wkładają 5 miesięczne dzieci do chodzików. Jak dla mnie masakra
(2009-07-13 17:28:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
myszka09
Ja kupiłam mój synek cudnie śmigał w chodziku, wszystko z nim ok, cały zdrowy, prosty...Ale kazdy ma inne zdanie. Ja pierwsze slysze o tym co napialyscie.
(2009-07-13 18:06:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
barwanka1
Ja również używalam chodzika przy starszej córce, no i teraz też( do fatalnego upadku). I gdyby to się nie wydarzyło złego słowa bym nie powiedziała. Oświecił mnie chirurg, który powiedzial,że 70% dzieci do roku czasu które trafiają do szpitala z urazami to właśnie ofiary chodzika.Wiem,że to strasznie ulatwia życie, możesz zrobić obiad,sprzątasz a dzidzia sobie wędruje spokojnie po mieszkaniu.Ja osobiście schowalam głęboko do szafy chodzik i już go nigdy nie będę używać.
(2009-07-13 18:11:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
barwanka1
camomila, nie mogę  wejść na tą notatkę. Jak to zrobić?
(2009-07-13 18:42:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nwsc
wszystko tez zależy od wieku dziecka - np nie wiem jak można wsadzac do chodzika dziecko 7 miesięczne Ja wychodzę z zalożenia, że jak Dzidzia pobędzie sobie 30 min dziennie w chodziku to nic zlego nie powinno sie stać Wiadomo co za dużo to niezdrowo Pozdrawiam
(2009-07-13 18:45:40) cytuj

Jestem przeciwna chodzikom...

Mieszkam w Niemczech i tu lekarze (pediatrzy, ortopedzi) odradzaja chodziki. W kazdym gabinecie pediatrycznym, szpitalu dzieciecym mozna znalesc fotke chodzika przekreslona i ostrzezenie.

Przede wszystkim chodziki wymuszaja na dziecku pozycje pionowa przez dluzszy czas.

Jezeli ktos poobserwowal rozwoj dziecka bez chodzika to na pewno rzucilo mu sie jedno w oczy.

W pewnym momencie dziecko podciaga sie przy meblach. Staje na nogach.

Na jak dlugo? To roznie bywa. Czasem stoi tak badz chodzi sobie wzdluz mebli dobre 10-15 minut, moze dluzej. Czasem stanie na 2 minuty i znowu obsuwa sie na podloge i wraca do raczkowania.

Bez chodzika to dziecko samo rozstrzyga, jak dlugo chce stac w pozycji pionowej, a kiedy ma dosyc.

Nie mowie juz o tym, ze w chodzikach wlasnie zdarza sie wiele wypadkow, bo dziecko ma duzo latwiejszy dostep do wszystkiego.

 

Przy pierwszej corce kupilam chodzik jak miala 10 m-cy. Juz raczkowala i sama nie chciala go uzywac.

Przy drugiej corce, ktora raczkowala majac 6 m-cy, nie stosowalam w ogole chodzika, a to za rada pediatry.

 

To czy nasze dzieci odniosa szkody przy chodzikach czy nie... nie mozemy w tej chwili stwierdzic. Np. jezeli chodzi o kregoslup... nie mamy roentgena w oczach.

A jest wiele wad kregoslupa, ktore choc powstaly w wieku dzieciecym, daja o sobie znac dopiero w wieku doroslym.

 

 

Za to polecam chodziki-pchacze. 

(2009-07-13 18:47:47) cytuj

Aha... zapomnialam dodac. Niemieccy ortopedzi sa rowniez przeciwni chodzikom. I zreszta tu naprawde niewiel mam je jednak uzywa. W sumie wszyscy wiedza o ich szkodliwosci.

A fakt, ze chodziki np. sa dostepne w sklepach nie znaczy, ze sa zdrowe. W sklepach mozna kupic wiele rzeczy, ktore nie sluza zdrowiu badz sa wrecz szkodliwe...

Sam fakt, ze cos jest dostepne, nie znaczy, ze jest dobre i pozyteczne. 

Podobne pytania