Co robi w domu wasz mąż?? Pomaga wam?? tusiaczek6 |
2011-06-04 13:44
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witajcie.
Chciałam się zapytać czy pomaga wam w porządkach mąż czy nie pomaga a dodatkowo bałagani?? Gotuje coś czy czeka na podany obiadek, wykąpie dziecko i położy spać czy tylko wy to robicie? Odkurzy, pozmywa naczynia, posprząta pokoje itd?? pomagają wam??

Mojego męża zadanie to tylko iść do pracy na 8 godzin. Potem kładzie się spać albo ogląda tv.
Nie sprząta a jeszcze bałagani, nie wykąpie dziecka bo nie wie jak, nie zmieni pampersa czy to siusiu czy kupa, nie ubierze jej na spacer, nie wyjdzie z nią sam na spacer, nie odkurza, nie pomaga mi. Jedynie co to pozmywa naczynia i coś ugotuje, ale nie mnie tylko córce. A jak jest u was??Macie wsparcie od mężów?? Bo ja muszę sama wszystko robić:( Nie chcecie to nie odpisujcie.

TAGI

domu

  

mąż

  

robi

  

Wasz

  

14

Odpowiedzi

(2011-06-04 13:54:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netoguga
Moj pracuje po 12h wiec nie oczekuje od niego pomocy w domowych zajeciach. Ale w weekendy zajmuje sie corka, pojdzie na spacer, pomoze w kąpieli, przebierze ją. Wiec nie mam takich problemów. Moze orozmawiaj z mezem zeby chociaz sie z dzieckiem na spacerze pokazywał, bo przeciez wasze dziecko nie jest juz takie małe zeby sobie nie poradzic.
(2011-06-04 13:58:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Ja Ci mogę odpisać, czemu nieee, ale powiem krótko: STRASZNIE CI WSPÓŁCZUJĘ! Mój partner też ma wady, ale oprócz tego ma też DWIE RĘCE! Do tego dziecko jest nie tylko MOJE, ale i jego, więc dlaczego miałby go nie przewijac czy nie kąpać? U nas jest czasem odwrotnie czyli kłócimy się o kapiel czy przewijanie, ponieważ mnie się wydaje, że robię to "lepiej, dokładniej",a on, że równie dobrze jak ja...
Dziś ON zrobił zakupy i będzie piekł kurczaka, chociaż gary pewnie zostaną mi do umycia :P
A! I właśnie pojechali do teściowej na działkę- ja odpoczywam w domku i "ładuję baterie" ;)
(2011-06-04 14:02:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusiaczek6
No to dziewczynki zazdroszczę wam. Chciałabym móc odpocząć tak sama w ciszy...heh. U mnie jest tak, że jak ja kąpie dziecko to on albo śpi w łóżku, ogląda telewizor, albo je sobie kolację. Przyjdzie tylko na dobranoc powiedzieć papa i to wszystko. Jak ja posprzątam rano kiedy go nie ma w domu np. to do momentu aż on przyjdzie jest porządek mimo, że jest dziecko. A po jego przyjściu mieszkanie wygląda jak po przejściu trąby powietrznej. Eh.
(2011-06-04 14:05:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bethinka16
mój mąż zawsze odkurza, wynosi śmieci, grilla i wszelakie przygotowania do niego to jego specjalność, czasem jakieś śniadanie od biedy zrobi. A tak to wszystkie prace związane z budową domu po 8h, fizycznej pracy. Więc staram się nie narzekać!

*A Ty tego swojego zagoń do roboty, bo Ci sflaczeje przed tym TV!!
(2011-06-04 14:12:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Kurcze, łatwo pisać "zagoń go do roboty"...Myślę, że tu jest problem w jego złym wychowaniu wyniesionym z domu rodzinnego, bądź jawnym braku szacunku do Ciebie i tego co robisz.
Przykre to i pewnie strasznie boli :(
(2011-06-04 14:38:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106
Ja Ci mogę odpisać, czemu nieee, ale powiem krótko: STRASZNIE CI WSPÓŁCZUJĘ! Mój partner też ma wady, ale oprócz tego ma też DWIE RĘCE! Do tego dziecko jest nie tylko MOJE, ale i jego, więc dlaczego miałby go nie przewijac czy nie kąpać? U nas jest czasem odwrotnie czyli kłócimy się o kapiel czy przewijanie, ponieważ mnie się wydaje, że robię to "lepiej, dokładniej",a on, że równie dobrze jak ja...
Dziś ON zrobił zakupy i będzie piekł kurczaka, chociaż gary pewnie zostaną mi do umycia :P
A! I właśnie pojechali do teściowej na działkę- ja odpoczywam w domku i "ładuję baterie" ;)
Zgadzam się i jak najbardziej namawiam Cie do buntu!!! Mój Mąż też nie zawsze rwie się do pomocy ale poproszony nigdy nie odmawia, kiedy widzi że sprzątam zawsze pyta w czym mi pomóc, zrobi mi kawę, zakupy i to on siedzi z małym kiedy jestem w pracy...przecież to nie tylko Twoja rodzina i nie tylko Twoje dziecko.Postaw mu się, sprzątaj tylko po sobie...nie wiem ZRÓB COŚ bo jak tak dalej pójdzie to za jakiś czas będziesz permanentnie zmęczona i zgorzkniała.Czasy średniowiecza kiedy Mąż polował a kobieta biernie i cicho siedziała w domu już dawno minęły.Trzymam za Ciebie kciuki mam nadzieje, że rewolucja Ci się uda:)
(2011-06-04 15:29:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bethinka16
Taka rada jeszcze, jeśli to możliwe zrób coś dla siebie:/ bo zwariujesz tylko dom i dziecko. Chyba jesteś za młoda na to aby Twój mąż traktował Cię jak kuchtę!
(2011-06-04 15:56:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
U mnie w domu mąż robi:odkurza,zmywa,wyciera,zajmuje się dzieckiem,wywiesz pranie wyprane.
Czego nie robi:nie gotuje bo jak twierdzi nie umie ale to jeszcze się okaże w przyszłości:)
(2011-06-04 17:06:52) cytuj
nudne są juz twoje pytania..zamiast narzekac na tego nieroba twojego to go wkoncu ustaw albo zostaw.
(2011-06-04 17:19:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25
A ja przeczytałam "co robi w domu wasz WĄŻ ... oj źle ze mną :)

Podobne pytania