(2014-06-01 10:33)
zgłoś nadużycie
Kamciosik, ja mam po prostu na to sposób. Za każdym razem jak ciacham to wydaję z siebie śmieszny dźwięk. Doszło do tego, że mlody sam nadstawia rączki i nóżki do obcinania paznokci
Bo ja od maleńkiego musiałam obcinać na śpiocha ewentualnie na spacerze w wózku a teraz latam po domu i potrafię cały dzień mu tak obcinać te paznokcie :) Czy to minie kiedyś?:P
Kamciosik, ja mam po prostu na to sposób. Za każdym razem jak ciacham to wydaję z siebie śmieszny dźwięk. Doszło do tego, że mlody sam nadstawia rączki i nóżki do obcinania paznokci
Boni muszę wypróbować Twój sposób może i mój się na niego złapie :P
Spróbuj, nóż :) Każde kolejne przycięcie to nowy odgłos, dziecko ma ubaw hehe