Czy jest tu mama która jeszcze w ciąży zdecydowała o karmieniu mm? luthien |
2015-03-23 09:06
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak to było w szpitalu? Brałaś mleko ze sobą, nie było problemów ze strony położnych itp? Ktoś Ci pomagał przygotowywać mieszankę? Czy miałaś ze sobą no nie wiem jakiś przenośny czajnik albo podgrzewacz, żeby mieć zawsze ciepłą wodę?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

17

Odpowiedzi

(2015-03-23 13:29:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka
Jestem w szoku, co Wy piszecie, że w szpitalu nie ma czegoś takiego jak mm dla noworodkow tylko jakies targanie podgrzewaczy, termosy bog wie co :O
(2015-03-23 13:29:52 - edytowano 2015-03-23 13:31:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
JA! :) Rodziłam w Rzeszowie na Lwowskiej. Moja decyzja została uszanowana w 100% chociaż niektóre położne prosiły abym sprawę przemyślała. Nie było z niczym problemu i tak większość maluchów dokarmiały mm. Tam gdzie ja rodziłam był Bebilon, jednorazowa dawka 90 ml w malutkich buteleczkach i do tego smoczek NUK jednorazowy.
To blisko, ja rodzę w Leżajsku ;) A mm też jest i dokarmiają jak trzeba, ale nie zawsze wiadomo jak to z tym będzie.. i czy nie będą robić problemów
(2015-03-23 13:30:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka
Daleko masz do Rzeszowa? Moze zastanow się nad Lwowską, super nowy oddział, wspaniali lekarze, położne, opieka na prawde na najwyzszym poziomie! PRzemysl sprawe :)
(2015-03-23 13:33:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
Daleko masz do Rzeszowa? Moze zastanow się nad Lwowską, super nowy oddział, wspaniali lekarze, położne, opieka na prawde na najwyzszym poziomie! PRzemysl sprawe :)
No kawałek mam, godzinę jazdy mniej więcej, a w Leżajsku już raz rodziłam i poród miałam bardzo dobry więc raczej zostanę tutaj :)
(2015-03-23 13:59:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
ja ci powiem mój patent wymyślony na szybko w szpitalu , powiedziałam im że za 2-3 miesiące wracam do pracy i nie będę pobudzać laktacji , pracuję też w domu i nie mam czasu na siedzenie z dzieckiem przy cycku cały dzień , uszanowały moje zdanie choć była taka jedna pizda co marudziła ale miałam ją w nosie , podawali mleko enafamil gotowe już do dania w jednorazowych butelkach i co 3 godziny jak już widziały że to za malo bo synek darł się w niebo głosy to przynosiły więcej , na szczęscie miałam pokój zaraz przy ich socjalnym ;) hehe i nie mogły sułuchać płaczu
(2015-03-23 16:48:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415
a moze zadzwon do szpitala i spytaj jak to wyglada czy masz brac sama czy jak???

Podobne pytania