Czy mam zmienić lekarza,czy to tylko moje widzi misię ? czekoladka360 |
2010-02-23 15:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam jestem w 15 tygodniu ciąży i mam straszny dylemat.Nie jestem przekonana co do mojego lekarza prowadzącego,wydaje mi się ,że wszystko robi niestarannie i jest roztrzepany.O wszystko sama muszę się go pytać,a reszty dowiaduje się z internetu.Do tej pory miałam tylko jedne badania i usg.A on nic nie wspomina o następnych.Poprosiłam go również już o l-4 i dostałam tylko na 2 tygodnie czy to normalne.Ja już nie mogę pracować ,ponieważ w pracy dźwigam ciężary i napieram cały czas brzuszkiem o ladę.Nie wiem co mam robić? Czy jego zachowanie jest normalne?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

28

Odpowiedzi

(2010-02-24 07:25:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brzoskwinka
SORRKI ale ja bym zmienila na twoim miejscu ja jestem chora na cukrzyce i tyle razy zmienialam lekarza ze szok i tego nie zaluje bo co po nie ktorzy sa do bani.A chyba lepiej dla was jak zmienisz bo moze on cos przeeoczyc pozdrawiam i trzymam za was kciuki buziolki :) :*
(2010-02-24 07:33:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brzoskwinka
dziewczyny ja wam powiem ze tu w angli sa tylko 3 usg oni tu nazywaja to bardzo sejfti tzn. bezpieczenstwo bo usg tzn. skan nie jest dobry jak sie robi za czesto poczytajcie o tym troszke a wizyty moga byc ale nie koniecznie jak jest wszystko oki. to tu nie wymagaja czestego przychodzenia do lekarza tylko do midwife tzn do poloznej ja bym zmienila lekarza i bym sie tak nie przejmowala jak jest wszystko oki. bo stres zle wplywa na dzidzie pozdrawiam :) :*
(2010-02-24 13:25:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czekoladka360
Dziękuje.Jesteście boskie.Dziś od rana załatwiałam innego lekarza i jestem umówiona na 19.02 .Rozmawiałam z miłą położna ,która mnie rozumie i zapisała mnie do nowej ,młodej pani doktor,która pacjentki sobie chwalą.Mam nadzieje,że tym razem mi się poszczęści trzymajcie kciuki :)
(2010-02-24 13:35:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
usg robią i tak chyba co 3 miesiące ale prywatnie masz to ze mozesz sobie dodatkowo chciec i Ci zrobi usg. Moja znajoma chodziła u tego samego lekarza i prywanie i państwowo to państwowo przyjął ja w 30 sek a prywatnie po pół godziny siedziała u niego. Ja naszczeście mieszkam gdzieś indziej niz się urodziła a tutaj prywatnie jest podobno cudowny lekarz gin( jeszcze go nie odwiedziłam) wiec mam to szczescie że jest państwowo i jest bardzo bardzo chawlony.
(2010-02-24 13:37:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
nie prywatny jest cudowny na państwowy mała pomyłka. Oczywiście gdybym była w ciaży a nie było by tu takiego lekarza to napenwo chodziłabym prywatnie bo to tylko 9 miesiecy a lepiej być przyjetym jak należy w tym wyjątkowym czasie.
(2010-02-24 15:43:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewka30onet

Zmień lekarza dla dobra własnego i dzidzi. Najlepiej idź do prywatnego. Nie śpieszy się i odpowie na każde Twoje pytanie. Doradzi Ci i zrobi potrzebne badania. Czasem za badania musisz zapłacić z własnej kieszeni lecz ja tak zrobiłam i nie żałuje gdyż zdrowie dzidzi jest dla mnie najważniejsze:)

 

(2010-03-05 15:00:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olyv
ja zmieniłam na prywatnego. poprzedni lekarz ignorował moje obawy, odwalał tylko kolejne wizyty za które de facto bierze kasę z nfz-tu. nie czułam się komfortowo, baaa nawet nie czułam podtsawowej opieki... poszłam prywatnie do inego i nie żałuję. A 80 zł co miesiąc za wizytę to nie straszny wydatek...
(2010-03-11 11:55:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mailko
Ja chodziłam prywatnie do ginekologa, co trzy tygodnie się u niego meldowałam począwszy od 3 tyg. ciąży. Do 15 tyg. ani raz nie zbadał mnie ginekologicznie, nie zlecił badań, a do tego był chamski i arogancki. A za każde takie samo USG pobierał różne opłaty. Olałam gada i chodzę do lekarki z prawdziwego zdarzenia. Dokładnie bada, wszystko tłumaczy, nie wyśmiewa, jest dokładna i bardzo miła. Lepiej zmień lekarza żeby uniknąć stresów :) Pozdrawiam

Podobne pytania