U mnie trwało to prawie 2 pierwsze miesiące.. samo przyszło i samo poszło wraz ze zmianami w dziecku - zaczęła na mnie patrzec, uśmiechac się i ogólnie kontaktowac, laktacja się ustabilizowala i przywyklam do nowej sytuacji.. Wczesniej narzekalam, plakalam, mialam zly humor.. Mimo, że byłam wewętrznie szczęśliwa i kochałam córę juz przed jej pojawieniem się.. Do tej pory i chyba do konca zycia bede miala do siebie pretensje za tamten czas :( i codzień wynagradzam to dziecku :D
2013-04-15 11:36
|
Czytałam, że baby blues, czyli przygnębienie poporodowe występuje u ok. 80% kobiet. Zastanawiam się, jak jest na 40-tce. Czy to rzeczywiście takie powszechne zjawisko? Martwię się, że też mnie to spotka i będę złą matką.
TAGI
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 13 z 13.
(2013-04-15 16:09)
zgłoś nadużycie
(2013-04-15 16:18)
zgłoś nadużycie
nie ma znaczenia jaką jesteś/będziesz matką...to po prostu hormony buzują..ja płakałam parę razy i czułam się przygnębiona, ale to szybko minęło..
(2013-04-15 17:57)
zgłoś nadużycie
Zdecydowanie NIE, u mnie wręcz odwrotnie - euforia :D