Czy trudno jest pozbawic praw rodzicielskich ojca i czy można to zrobić zaraz po urodzeniu dziecka sysiunia |
2009-01-04 21:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2009-01-09 18:37:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
figa
trudno jest pozbawić ojca praw rodzicielskich trzeba mieć naprawdę konkretny powód. Pozdrawiam
(2009-01-09 22:34:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wedka2
Dowiadywałam się u prawnika. Ja dostałam ostatnio pismo od ojca dziecka, że się go zrzeka. I teraz mam dwie drogi do rozważenia. Albo mam możliwość nadania Julce swojego nazwiska, ale założyć sprawę o alimenty i zabraniu praw ojca dziecka na podstawie pisma, które mi przysłał... ALbo zrezygnować z alimentów, wpisać dziecku w papierach, że ma ojca nieznanego i nic od niego nie oczekiwać. Zastanawiam się teraz co mam zrobić...  Jak ty bys postąpiła?
(2009-01-10 15:31:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sysiunia
dziękuje za odpowiedzi,ja na twoim miejscu dala bym nazwisko swoje Julce i podala go o alimety niech płaci a nastepnie zabrala bym mu prawa bo on nie zasługuje na ciebie ani na to dziecko,pozdrawiam.
(2009-01-10 15:55:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sysiunia
chodz sie zrzekł to i tak bedzie musiał płacic alimety:-)wiec niech placi ja mam podobną sytułacje bardziej stresujacą facet ojciec dziecka sie nademna znęca psychicznie jest podły pisze straszne rzeczy mi w esm ,grozi ,straszy,doprowadza do stanu rozpaczy i zalamania najchetniej chciała bym sie od niego odczepić raz na zawsze,najpierw mnie zostawia i mówi że bedzie placił alimenty i rzyczy mi powodzenia a za chwile pisze ze nie bedzie placił a za jakis czas chce rozmawiac ale nie ma mi niczego do zaoferowania nic nie robi by sie zmienić na lepsze,straszy mnie że nagrywa nasze rozmowy i że bedzie mi prubował odebrać mi dziecko hm bo będzie mieć wiecej pieniązków chodz obecnie nigdzie nie pracuje,to tylko gadanie żeby doprowadzić mnie do stanu znerwicowania,tak naprawde marze o spokoju mam dosyć szarpania sie z nim...nie szanuje mnie ani wlasnego dziecka....wiec napewno ja podam swoje nazwisko dziecku i podam go o alimenty a jak dalej będzie mnie przesladował i robił mi zadymy bende musiala zalatwic to inaczej od czego są sądy i policja...w tedy szybciej pozbawie go praw...pozdrawiam wszystkie mamy.
(2009-01-10 22:03:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wedka2
Wiesz... Rozmawiam z tatą i chyba nie wiem czy nie wpiszę ojca jako nieznany. Nie wiem czy chce od niego czegokolwiek. Chyba wolę sama harować, ale absolutnie nic jemu nie zawdzieczać. Coraz bardziej myślę o tym, żeby Julka wiedziała, ze ma ojca, ale który jej się wyparł i że nic od niego nie dostajemy. Chyba dla mnie to byłoby bardziej konfortowe... Jak myślisz?
(2009-01-10 22:24:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sysiunia
doskonale cie rozumię twoj ból i zawzietośc jestes bardzo honorową kobietą tak jak ja,ja tez o tym myslałam jak ty żeby nie podawać ojca dziecka bo chcialam miec swiety spokój i zacząc życie normalnie od nowa ale z drugiej strony ten człowiek który cie tak skrzywdził też powinien ponosić konsekwencje swoich czynów jak nie podasz ojca w akcie urodzenia będzie czuł sie bezkarny i rzadna kara go nie spotka a o to chodzi zeby ja poniósł,wiec albo sie poddamy a faceci będą robic to co im sie podoba z nami i ze swoim życiem bez żadnych zobowiązan i bez odpowidzialnosci albo będziemy walczyć o swoje prawa,nasze życie i naszego dziecka.zrobisz jak uważasz ok.najważniejsze że masz wsparcie w rodzinie to bardzo dużo,wiec trzymaj sie;-)jak ja to mówie co nas nie zabije to nas wzmocni....smieci trzeba sprzatac albo sie ich pozbyc...taka przenośnia do której porownuje takich wlasnie przyszłych i nie doszłych ojców;-)
(2009-01-10 23:54:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
barwanka1
ja w takiej sytuacji na szczęście nie jestem ale uważam,że honor trzeba schowac do kieszeni jeśli chodzi o dziecko.Po pierwsze facet( tym bardziej jeśli to taki nieodpowiedzialny gnojek) musi ponieśc konsekwencje i powinien płacic na swoje dziecko. Po drugie( i najważniejsz) te alimenty to pieniądze dla waszych dzieci. Nie wiadomo co się może w życiu zdażyc i jak będziecie sobie radzic za parę lat. Wierzę ,że świetnie i tego Wam z całego serca życzę ale zawsze przyda się dodatkowy grosz i nie wolno tego dziecku zabierac , bo ma do tego prawo.A nazwisko też bbym dała swoje-bezwzględnie. Trzymam za Was kciuki. BĄDŻCIE SILNE DLA WASZYCH MALEŃSTW.
(2009-01-13 11:06:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gata
Mam juz dziecko- czekam na drugie, nie jestem w takiej sytuacji jak Wy dziewczyny, ale juz wiem, ze kasa jest bardzo potrzebna. Nawet jesli sama bedziesz w stanie dziecku zapewnic komfortowe zycie to wydasz kase z alimentów na zaspokajanie dziacka pragnien, marzen, bedziesz go rozpieszczac..... ja bardzo duzo kasy na to wydaję....trzymam kciuki.
(2009-01-13 23:33:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halinqa
jak nie masz z nim slubu to nie masz problemu, on moze uznac dziecko tylko za twoja zgoda, a mozesz tez sie sadzic z nim jakbys mu pozwolila na uznanie dziecka nie tylko oo alimenty ale koszty utrzymania w ciazy. Dosłownie brzmi to tak : Kodeks rodzinny i opiekuńczy stanowi, że ojciec nie będący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. Roszczenia powyższe przysługują matce także w wypadku, gdy dziecko urodziło się nieżywe.
Jeżeli ojcostwo mężczyzny nie będącego mężem matki zostało uwiarygodnione, matka może żądać, ażeby mężczyzna ten jeszcze przed urodzeniem się dziecka wyłożył odpowiednią sumę pieniężną na koszty utrzymania matki przez trzy miesiące w okresie porodu oraz na koszty utrzymania dziecka przez pierwsze trzy miesiące po urodzeniu. Termin i sposób zapłaty tej sumy określa sąd. 

(2009-01-13 23:34:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halinqa
3mam kciuki za was dziewczyny :) 

Podobne pytania