Pamiętam, że sama chodziłam w płaszczu z przed ciązy i go nie zapinałam. Tyle, że ja to tylk z mieszkania do samochodu i z samochodu do gabinetu ginekologa/izby przyjęć :P

i tak będzie Ci gorąco pewnie to nie bedziesz miała ochoty się zapinać

no w sumie racja, bo nie zawsze miałam zapiętą kurtkę jak gdzieś szłam :) także nie kupuję nowej kurtki :)

spokojnie ja tez chodzilam. Bez sensu kupowac nowa na 2 miesiace

Ja kupilam troche wiekszy plaszczyk ale po urodzeniu tez bedzie dobry, w sumie juz sie nie zapinam. Albo mamie dam.

bo nie chcę wyjść na jakąś wyrodną matkę czy coś, że nie grzeje brzucha :)

szal zamiast na szyi zawiń na brzuchu xD

Ja kupiłam nowy płaszcz zimowy podczas przeceny wiosennej a teraz się okazało, że będę w najwyższej ciąży chodziła w zimę - nie będę jednak kupować nowego poprostu będę nosiła jakieś ciepłe szale na brzuch albo dodatkowe ocieplenia na brzuszek, z resztą jak się ma samochód trudno zmarznąć. :)

ja nosilam i widziałam wiele takich pań, to zrozumiale z jakiego powodu sie nie dopinasz a kupować o wiele za dużą kuttke na chwile to bez sensowna strata pieniedzy

wypada nosic tylko sie zastanow moze od kogos pozyczysz sobie cos wiekszego?zobacz zostaly ci dwa miesiace,teraz brzuch bedzie zapewne rosl szybciej,a przed toba raczej zimne miesiace,trudno w grudniu chodzic rozpieta.Podpytaj wsrod znajomych itp.