Czy zauważacie zależność rodzinną w przebiegu ciąży lub porodu? wiedzmaefka |
2012-10-30 11:49
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moje pytanie kieruje do mam w ciąży i tych co już urodziły swoje pociechy.
Otóż, często się słyszy, że porody lub przebieg ciąży jest podobny do tego jaki wcześniej przechodziły nasze matki. Ostatnio wyczytalam nawet, że poród czy przebieg ciaży można porównywać do przebiegu porodu/ciąży siostry czy tesciowej ze wzgledu na zależność genetyczną organizmu. Co sądzicie na ten temat?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

19

Odpowiedzi

(2012-10-30 11:51:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwier2012
mysle, ze nie. moja mama miała bardzo ciężki poród ze mną, podobno całą ją porozrywałam. mój nie był taki straszny, w sumie uważam, że sama sobie większość bólu wmowiłam. :)
(2012-10-30 11:52:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Nie zauważyłam. :) Moja mama przechodziła ciążę gorzej, niż ja. ;) Mnie się zrobiło wuchtę rozstępów na brzuchu - ona nie miała ani jednego, za to nabyła kilka wstrętnych żylaków, a ja (jak do tej pory) nie mam żadnego. ;)
(2012-10-30 11:53:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiorek19895
Moja mama przy kazdym porodzie miala bóle krzyzowe-ja nie mialam:)
(2012-10-30 11:53:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
Ja uważam że TAK może dlatego że ja jestem jawnym i czystym przypadkiem tego co powyżej napisałaś.

Miałam takie same bóle porodowe jak mamusia,1 ciąża była zagrożona,no i w tym samym wieku dziecko.To nie może być zbieg okoliczności.
(2012-10-30 11:53:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina
a ja uważam ,że coś prawdy w tym jest...
(2012-10-30 11:54:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasia
Nie wiem jak porody, bo my z siostrą miałyśmy cesarki, a mama miała porody naturalne. Jeśli chodzi o przebieg ciąży, to nie było takiej zależności, każda z nas inaczej ją przechodziła. Nawet 2 moje ciąże były od siebie bardzo różne. A co do teściowej, to tu taka zależność jest niemożliwa z genetycznego punktu widzenia ;)
(2012-10-30 12:02:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiedzmaefka
U mnie co do przebiegu ciąży nie zauważam zależnosci, i mama i siostra i nawet tesciowa:) znosiły ciąże spokojnie- dość dobrze. Ja niestety nie, jestem zywym dowodem na to, że ta reguła się u mnie nie sprawdziła. Co do porodu... mama i siostra urodziły stosunkowo szybko i bez wiekszych bóli. Jedyna zalezność jaka się sprawdza to fakt, ze mama bedąc w czzterech ciążach- "zimowych ciąż" nie donosiła i rodziła przedwcześnie- co i u mnie gin zapowiada od dłuzszego czasu (ze względu na skurcze, zastój w nerce i inne przypadłości) a "ciąże letnie-wiosenne" przenosiła, i tak samo moja siostra ciąże z terminem rozwiązania na lato przenosiła...
Więc chyba tkwi w tym troszkę prawdy. Zobaczymy po porodzie.
(2012-10-30 12:02:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Nie wydaje mi się - moja mama całą ciąże rzygała jak kot, czułą sie okropnie,w 3 miesiącu miała operację na wyrostek przez co lekarze nie dawali szans na to, że urodzę się zdrowa, kazali nawet usuwać ciąże.
Potem cesarka bo kawał baby ze mnie był - 4,800 wiec o porodzie siłami natury można było zapomnieć, narkoza po której 2 dni nie mogli jej dobudzić bo podali za dużą dawkę...

Tak więc do tej pory jedyne w czym moja ciąża podobna jest do ciąży mojej mamy - to brak rozstępów;)
(2012-10-30 12:05:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn
W moim przypadku nie,jeśli chodzi o moja mame to całą czwórke urodziła w terminie i dosyć szybko,naturalnie,ja miałam poród wywoływany,urodziłam dzięki temu prawie 2 tyg po terminie i spędziłam prawie 30 godz w szpitalu zanim urodziłam.Teściowa miała podobnie do mamy,a znowu jej córka do mnie, to może w tym coś jest...
(2012-10-30 12:05:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karola25
nie rozumię tylko jaką mamy zależność genetyczną ze swoją tesciową :-O

Podobne pytania