Czy zła ze mnie żona czy też tak macie? patrycjac |
2014-03-25 19:18
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziś mój mąż wyszedł po 6rano a wróci z pracy po 20, normalnie powinien pracować do godziny 15-17 w dodatku dziecko chore (mąż zaraził) marudne ja już wykończona więc nakrzyczałam na niego, że ma zamiar tak późno wrócić z roboty, czy jestem okropna ? czy wy też byście się zdenerwowały na moim miejscu ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2014-03-25 19:23:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Ja mam też takie głupie myślenie, ale pomyśl sobie czy na niego nakrzyczysz jak Ci da wypłatę ;P
(2014-03-25 19:32:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycjac
No mi też właśnie o to chodzi że jakbym sama nie zadzwoniła to bym nie wiedziała gdzie on sie podziewa, w dodatku niestety takie realia ale wcale dużo więcej wypłaty nie przyniesie z tego powodu że został w pracy więc wole 100zł mniej ale żeby synek go widywał.
(2014-03-25 19:44:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
A byłabys zadowolona jakby rzucił prace ?
(2014-03-25 19:47:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycjac
A byłabys zadowolona jakby rzucił prace ?
wiadome, że nie no ale skoro on ma nie widzieć dziecka to równie dobrze może jeździć na tirach i zarabiać więcej.
(2014-03-25 19:49:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
Myslę , że mialaś po prostu zły dzień i musialas na kims się wyzyć i padło na męża .
(2014-03-25 19:50:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darianka
No mi też właśnie o to chodzi że jakbym sama nie zadzwoniła to bym nie wiedziała gdzie on sie podziewa, w dodatku niestety takie realia ale wcale dużo więcej wypłaty nie przyniesie z tego powodu że został w pracy więc wole 100zł mniej ale żeby synek go widywał.
byłabym zła na pewno:)
jeżeli by nie zadzwonił i nie powiedział, że wróci później z roboty to bym była wkur... na maxa.
(2014-03-25 19:51:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
Tez zawsze zloszcze sie strasznie na meza jak mi dzwoni ze zostaje 12h w pracy...wiem ze nie powinnam bo przeciez robi to dla nas ale wole jak jest ze mna ;p
(2014-03-25 21:25:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
0owl0
Zdenerwowalabym sie, ale ja to jestem zolza przeokrutna. I to glupie z mojej strony, ze tak samolubnie mysle. Wydaje mi sie, ze praca dla mezczyzn jest bardzo wazna i daje im poczucie, ze w ten sposob dbaja o swoja rodzine, takze nie powinnysmy sie o to spinac. W koncu oni robia to dla nas i nie sa w stanie pojac ze kobieta czeka na tego swojego faceta jak na wybawienie. :P
(2014-03-25 21:29:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1986
Moj tez tak długo pracuje, jestem z małą cały dzien sama. Ostatnimi czasy moja malutka płacze jak maz chce ja wziąć na ręce:( po prostu za mało go widzi, cóż takie czasy, praca i praca.....

Podobne pytania