Do mam dzieci które chodziły do przedszkola bądź do zerówki. paula31 |
2014-03-31 09:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moja Julia jako 5 latek poszła do zerówki,wcześniej nie chodziła do przedszkola i teraz co tydzień jest chora no góra 2 tygodnie w szkole tydzień bądź 2 tygodnie w domu a przy tym zaraża roczną siostrę a w czerwcu na świat przyjdzie braciszek. Moje pytanie brzmi czy wasze dzieci też tak miały i jak długo to trwało? Rozumiem że dziecko musi nabrać odporności ale to trwa już od września boję się że w przyszłym roku będzie to samo. Macie jakieś sprawdzone sposoby na odporność?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2014-03-31 09:50:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
To ja już nie wiem co mam zrobić:-(
(2014-03-31 09:59:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
nie pomoge bo moj Kuba nie chorowal... poszedl do przedszkola jako 3 latek i nie przechodzilismy przez fale chorob. karmiony byl praktycznie od urodzenia mm... wiec nie wiem co na to wplynelo. napewno nie chowalam go w sterylnych warunkach, nie bawila sie w zele antybakteryjne i filtry powietrza...
U mnie podobnie. Z tym, że na piersi był ;) (to taka różnica tylko)
Żadnych zakaźnych, ominęło Go naprawdę dużo. Mojej kumpeli synek chorował od początku, częściej w przedszkolu go nie było niż był... Na pewnym etapie zapadła decyzja o wycięciu migdałka (nie znam się na tym, pewnie w jego przypadku tak miało być) Teraz chodzi do drugiej klasy (w dalszym ciągu z moim synem) i choruje mniej choć nie tak rzadko jak mój syn. W każdym bądź razie znaczna poprawa jest.
(2014-03-31 10:22:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laurette
moja córka chorowała dość często co 1-2 miesiące, gorączkowała, płuca etc....katar....dopiero kiedy poszła do szkoły miała roczną przerwę od gorączki i poważniejszych przeziębień, ponoć bez znaczenia czy dziecko chodzi do żłobka, przedszkola czy od razu do szkoły, swoje odchoruje najprawdopodobniej
(2014-03-31 10:49:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
spokojnie u mnie to tak wygląda syn poszedł do przedszkola też jako 5latek (no nie całe bo z grudnia i zostaje na rok jeszcze bo mam wybór-to tak przy okazji;-)) i od września do grudnia też często chorował (potrafił chodzić do przedszkola tylko 8dni w mies) w styczniu było już tylko przeziębienie, a teraz już tydzień siedzi z ospą(co szło za tym że mały też chorował) przez te 3mies to tyle, więc jak widać już lepiej. a jak rozmawiałam z mamami które dzieci rok wcześniej poszły do przedszkola to mówiły że ten pierwszy rok tak chorowały też ich dzieciaczki i w tym roku jest o wiele lepiej... niestety po rozmowie z panią mojego syna pani odrazu powiedziała mi że przedszkole rządzi się swoim prawem co do chorób,ale jak się wychoróje to już później tak nie łapie szybko. pozdrawiam;)
(2014-03-31 10:54:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
nie pomoge bo moj Kuba nie chorowal... poszedl do przedszkola jako 3 latek i nie przechodzilismy przez fale chorob. karmiony byl praktycznie od urodzenia mm... wiec nie wiem co na to wplynelo. napewno nie chowalam go w sterylnych warunkach, nie bawila sie w zele antybakteryjne i filtry powietrza...
U mnie podobnie. Z tym, że na piersi był ;) (to taka różnica tylko)
Żadnych zakaźnych, ominęło Go naprawdę dużo. Mojej kumpeli synek chorował od początku, częściej w przedszkolu go nie było niż był... Na pewnym etapie zapadła decyzja o wycięciu migdałka (nie znam się na tym, pewnie w jego przypadku tak miało być) Teraz chodzi do drugiej klasy (w dalszym ciągu z moim synem) i choruje mniej choć nie tak rzadko jak mój syn. W każdym bądź razie znaczna poprawa jest.
mój też kp i co... to pewnie dużo zależy od samej odporności dziecka...;)mój synek jest z tych co wszystko łapią;) nawet po mimo tego że szczepiony;)
(2014-03-31 10:55:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
spokojnie u mnie to tak wygląda syn poszedł do przedszkola też jako 5latek (no nie całe bo z grudnia i zostaje na rok jeszcze bo mam wybór-to tak przy okazji;-)) i od września do grudnia też często chorował (potrafił chodzić do przedszkola tylko 8dni w mies) w styczniu było już tylko przeziębienie, a teraz już tydzień siedzi z ospą(co szło za tym że mały też chorował) przez te 3mies to tyle, więc jak widać już lepiej. a jak rozmawiałam z mamami które dzieci rok wcześniej poszły do przedszkola to mówiły że ten pierwszy rok tak chorowały też ich dzieciaczki i w tym roku jest o wiele lepiej... niestety po rozmowie z panią mojego syna pani odrazu powiedziała mi że przedszkole rządzi się swoim prawem co do chorób,ale jak się wychoróje to już później tak nie łapie szybko. pozdrawiam;)
No właśnie moja mała też z grudnia i też zostaje rok w zerówce boję się że w przyszłym roku będzie to samo
(2014-03-31 11:07:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
spokojnie u mnie to tak wygląda syn poszedł do przedszkola też jako 5latek (no nie całe bo z grudnia i zostaje na rok jeszcze bo mam wybór-to tak przy okazji;-)) i od września do grudnia też często chorował (potrafił chodzić do przedszkola tylko 8dni w mies) w styczniu było już tylko przeziębienie, a teraz już tydzień siedzi z ospą(co szło za tym że mały też chorował) przez te 3mies to tyle, więc jak widać już lepiej. a jak rozmawiałam z mamami które dzieci rok wcześniej poszły do przedszkola to mówiły że ten pierwszy rok tak chorowały też ich dzieciaczki i w tym roku jest o wiele lepiej... niestety po rozmowie z panią mojego syna pani odrazu powiedziała mi że przedszkole rządzi się swoim prawem co do chorób,ale jak się wychoróje to już później tak nie łapie szybko. pozdrawiam;)
No właśnie moja mała też z grudnia i też zostaje rok w zerówce boję się że w przyszłym roku będzie to samo
no po rozmowie z mamami z naszego przedszkola ja mam nadzieję że tak już nie będzie:)
(2014-03-31 11:15:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
spokojnie u mnie to tak wygląda syn poszedł do przedszkola też jako 5latek (no nie całe bo z grudnia i zostaje na rok jeszcze bo mam wybór-to tak przy okazji;-)) i od września do grudnia też często chorował (potrafił chodzić do przedszkola tylko 8dni w mies) w styczniu było już tylko przeziębienie, a teraz już tydzień siedzi z ospą(co szło za tym że mały też chorował) przez te 3mies to tyle, więc jak widać już lepiej. a jak rozmawiałam z mamami które dzieci rok wcześniej poszły do przedszkola to mówiły że ten pierwszy rok tak chorowały też ich dzieciaczki i w tym roku jest o wiele lepiej... niestety po rozmowie z panią mojego syna pani odrazu powiedziała mi że przedszkole rządzi się swoim prawem co do chorób,ale jak się wychoróje to już później tak nie łapie szybko. pozdrawiam;)
No właśnie moja mała też z grudnia i też zostaje rok w zerówce boję się że w przyszłym roku będzie to samo
no po rozmowie z mamami z naszego przedszkola ja mam nadzieję że tak już nie będzie:)
Jula jeszcze jakoś to znosi gorzej z maluchami które leki wypluwają
(2014-03-31 11:21:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
spokojnie u mnie to tak wygląda syn poszedł do przedszkola też jako 5latek (no nie całe bo z grudnia i zostaje na rok jeszcze bo mam wybór-to tak przy okazji;-)) i od września do grudnia też często chorował (potrafił chodzić do przedszkola tylko 8dni w mies) w styczniu było już tylko przeziębienie, a teraz już tydzień siedzi z ospą(co szło za tym że mały też chorował) przez te 3mies to tyle, więc jak widać już lepiej. a jak rozmawiałam z mamami które dzieci rok wcześniej poszły do przedszkola to mówiły że ten pierwszy rok tak chorowały też ich dzieciaczki i w tym roku jest o wiele lepiej... niestety po rozmowie z panią mojego syna pani odrazu powiedziała mi że przedszkole rządzi się swoim prawem co do chorób,ale jak się wychoróje to już później tak nie łapie szybko. pozdrawiam;)
No właśnie moja mała też z grudnia i też zostaje rok w zerówce boję się że w przyszłym roku będzie to samo
no po rozmowie z mamami z naszego przedszkola ja mam nadzieję że tak już nie będzie:)
Jula jeszcze jakoś to znosi gorzej z maluchami które leki wypluwają
niestety nasze dzieciaki muszą już chodzić... spróbuj jej podawać jakieś syropki odpornościowe podawać, może to coś pomoże...
(2014-03-31 11:46:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
nie pomoge bo moj Kuba nie chorowal... poszedl do przedszkola jako 3 latek i nie przechodzilismy przez fale chorob. karmiony byl praktycznie od urodzenia mm... wiec nie wiem co na to wplynelo. napewno nie chowalam go w sterylnych warunkach, nie bawila sie w zele antybakteryjne i filtry powietrza...
U mnie podobnie. Z tym, że na piersi był ;) (to taka różnica tylko)
Żadnych zakaźnych, ominęło Go naprawdę dużo. Mojej kumpeli synek chorował od początku, częściej w przedszkolu go nie było niż był... Na pewnym etapie zapadła decyzja o wycięciu migdałka (nie znam się na tym, pewnie w jego przypadku tak miało być) Teraz chodzi do drugiej klasy (w dalszym ciągu z moim synem) i choruje mniej choć nie tak rzadko jak mój syn. W każdym bądź razie znaczna poprawa jest.
mój też kp i co... to pewnie dużo zależy od samej odporności dziecka...;)mój synek jest z tych co wszystko łapią;) nawet po mimo tego że szczepiony;)
Tak, dużo od samej odporności dziecka zależy, choć takie karmienie też dobrze na maluchy wpływa ;) Tak czy siak zaznaczyłam tylko różnicę, bo tak poza sposobem karmienia różnicy nie było :) Też nie chowam dzieci w sterylnych warunkach, nie używam żeli antybakteryjnych, filtrów powietrza etc. Nie popadam też w drugą skrajność, bo wiadomo, że żadna dobra nie jest.

Podobne pytania